Na terenie gminy Rzgów montowane jest w tej chwili urządzenie wiertnicze, które umożliwi Polskiemu Górnictwu Naftowemu i Gazownictwu prowadzenie wierceń w poszukiwaniu ropy naftowej i gazu ziemnego. – Prace wiertnicze mogą powodować pewne tymczasowe niedogodności, takie jak odgłosy urządzeń, zwiększony ruch samochodowy, czy nocne oświetlenie placu wiertniczego. Prosimy o wyrozumiałość – czytamy na stronie Urzędu Gminy w Rzgowie.
Na temat planowanych wierceń i budowy wieży wiertniczej rozmawialiśmy z Radosławem Kazimierskim, dyrektorem Biura Public Relations PGNiG SA, w połowie maja tego roku. Jak mówił, urządzenie będzie przywożone w elementach i na miejscu rozpocznie się jego montaż. I to właśnie się dzieje. – Zakładamy, że wiercenie otworu Lisiniec-1 wraz z niezbędnymi testami potrwa około 9 miesięcy. Po zakończeniu tych prac urządzenie zostanie zdemontowane. W dalszej kolejności, w zależności od wyniku prac, planowane jest częściowa lub całkowita rekultywacja placu wiertniczego – mówił nam wtedy Radosław Kazimierski. – Przede wszystkim odwiert, który planujemy, jest odwiertem badawczym, czyli jesteśmy na początku drogi naszych prac. Proces od odkrycia złoża, poprzez jego zbadanie, udokumentowanie, uzyskanie wszelkich zgód formalno-prawnych, a wreszcie zagospodarowania, trwa zwykle od kilku nawet do kilkunastu lat. Na razie jest za wcześnie, żeby mówić o tym, czy i kiedy będzie prowadzone wydobycie.
Prace wiertnicze w otworze badawczym Lisiniec-1, PGNiG prowadzi w oparciu o koncesję wydaną na 10 lat przez ministra środowiska w 2017 r. – Odwiercenie głębokiego otworu badawczego Lisiniec-1 – jego planowana głębokość to około 5.500 m – pozwoli ocenić perspektywiczność tego rejonu, czyli jego potencjał dla poszukiwań węglowodorów. Jeśli uzyskamy pozytywne wyniki wiercenia, czyli będziemy mieli przypływy na poziomie umożliwiającym produkcję przemysłową, to możliwe będzie w ciągu najbliższych lat przeprowadzenie badań sejsmicznych, wiercenie kolejnych otworów oraz ich zagospodarowanie i eksploatacja węglowodorów – wyjaśniał dyrektor.
zdj. UG w Rzgowie