Niewiele ponad sto osób zjawiło się dzisiaj pod pływalnią, aby stamtąd wyruszyć w kolejnym proteście przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Demonstrujący maszerowali wokół Ronda Solidarności.
Ponad stu pieszych maszerowało chodnikami i przez przejścia dla pieszych wokół Ronda Solidarności, a ponadto kilka samochodów i rowerzystów jeździło po nim, utrudniając ruch. Dzisiaj protest wyruszył spod konińskiej pływalni. Ewa Jeżak, prezeska Konińskiego Kongresu Kobiet, poinstruowała wszystkich, aby przepuszczali karetki na sygnale i zapowiedziała, że kolejne protesty w tym miejscu będą się odbywały co drugi dzień.
Zamiast banera z napisem „Wyp…ać” uczestnicy nieśli dzisiaj inny, z hasłem „Strajk Kobiet”. Maszerujący skandowali popularne hasła, w których tym razem niewiele było wulgaryzmów, a z głośnika na samochodzie rozlegała się muzyka. Przejeżdżający tamtędy kierowcy robili ponadto hałas klaksonami.
Protest, jak zwykle, zabezpieczają policjanci.