Przez trzy dni Polacy nie mogą odwiedzać grobów swoich najbliższych zmarłych. Wszystko przez zakaz wprowadzony w piątek przez rząd w związku z pandemią koronawirusa. Premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że na cmentarze nie będzie można pójść w sobotę, niedzielę (Wszystkich Świętych) oraz poniedziałek (Dzień Zaduszny).
Najpierw zapadła decyzja, że w tym roku z powodu kilkudziesięciu tysięcy zakażeń dziennie nie odbędą się msze święte na cmentarzach. Wprowadzenie zakazu przebywania na cmentarzach przez trzy dni z rzędu zaskoczyło chyba większość Polaków, którzy jeszcze w piątek wieczorem na szybko odwiedzali groby. Niektórzy też wybrali się w podróż po całej Polsce. – Odwiedzanie grobów jest głęboko zakorzenione w polskiej tradycji, ale niesie za sobą ogromne ryzyko. Tradycja jest mniej ważna niż życie – mówił premier i apelował o powstrzymanie się od wyjazdów. Premier zachęcał seniorów, by nie wychodzili z domów.
Na niektórych cmentarzach – by mieć pewność, że nikt nie wejdzie – furtki i bramy opasano łańcuchem i zamknięto na kłódkę.
Wszystkich Świętych w Kościele katolickim to uroczystość ku czci chrześcijan, którzy osiągnęli stan zbawienia i przebywają w niebie. Święto połączone jest z następującym po niej Dniem Zadusznym.