Przez kilka godzin wczoraj drogowcy budujący łącznik ulic Wyzwolenia i Paderewskiego przez wiadukt kolejowy zalewali betonem szalunki ułożone na stalowych dźwigarach północnej nitki jezdni.
Jak informuje w mediach społecznościowych prezydent Konina, przez kilkanaście godzin beton przywiozło około 40 „gruszek”, o łącznej wadze blisko 1.000 ton. – To jedna z najważniejszych operacji na budowie łącznika. Po jej wykonaniu i stwardnieniu betonu zyska on odpowiednie instalacje i nawierzchnie – informuje Piotr Korytkowski.
Równolegle trwają prace przy rondzie po stronie wschodniej, które mają ostatecznie zlikwidować ruch wahadłowy. Drogowcy potrzebują kilku suchych dni, by dokończyć wylewanie warstw bitumicznych i ostatecznej – ścieralnej. – Po zachodniej stronie trwają intensywne prace z przebudową południowej jezdni na odcinku od torów do Przemysłowej. Tu też na ich dokończenie potrzebna jest sprzyjająca aura. Gotowe jest już oświetlenie – dodaje prezydent Korytkowski.
opr. mar
zdj. Urząd Miejski w Koninie