Do zdarzenia doszło na przejeździe kolejowym na skrzyżowaniu ulicy Przemysłowej z Gajową w Koninie. Samochód osobowy wjechał wprost pod nadjeżdżającą lokomotywę. – Kierowcy nic się nie stało. Wyszedł z auta o własnych siłach i nie zgodził się, aby przewieźć go do szpitala – mówi Marcin Jankowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie.
Na razie nieznane są dokładne okoliczności kolizji. Prawdopodobnie jednak kierowca nie zatrzymał się przed znakiem stop. – Jutro będziemy znać więcej szczegółów – dodaje rzecznik. Na miejscu oprócz policjantów, pojawili się także strażacy. – Naszym zadaniem było usunięcie plamy oleju, jaki wyciekł z samochodu – mówi Sebastian Andrzejewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koninie.