To był kolejny udany sezon „Wilczyc” w Bundeslidze. Drużyna wychowanki Medyka Konin, Ewy Pajor ani razu nie przegrała, odniosła dziewiętnaście zwycięstw, a jeden mecz ligowy z jej udziałem zakończył się remisem.
Ekipa z Wolfsburga zakończyła sezon z imponującym bilansem bramkowym osiemdziesięciu ośmiu strzelonych bramek i ośmiu straconych goli. Piłkarki VfL cieszą się z kolejnego mistrzostwa dwie kolejki przed końcem bieżących rozgrywek. W tym momencie mają osiem punktów więcej od drugiego w zestawieniu Bayernu Monachium. W dobiegającym końca sezonie Ewa Pajor zdobyła szesnaście goli. Niestety, wszystko wskazuje na to, że Ewa nie obroni zeszłorocznego tytułu królowej strzelczyń Bundesligi. Na prowadzeniu w klasyfikacji najbardziej bramkostrzelnych piłkarek za Odrą jest jej klubowa koleżanka – Pernille Harder, która zdobyła dotychczas dwadzieścia sześć goli. Dla VfL skończyła się ligowa gra o stawkę, ale sezon – z powodu przerw wywołanych pandemią koronawirusa – potrwa jeszcze długo. Przed „Wilczycami” zaplanowany na 4 lipca finał Pucharu Niemiec, w ramach którego drużyna Ewy Pajor zmierzy się z SGS Essen (szósta pozycja w tabeli Bundesligi). W sierpniu zawodniczki z Wolfsburga wezmą z kolei udział w finałowym turnieju Ligi Mistrzyń. Ta impreza odbędzie się w Hiszpanii. VfL rozpocznie ją od ćwierćfinałowego starcia z dobrze znaną Medykowi Konin drużyną – Glasgow City Ladies.
źródło fot.: www.vfl-wolfsburg.de