Dom Pomocy Społecznej w Strzałkowie, jak wszystkie tego typu placówki w „czasach zarazy” jest w bardzo trudnym położeniu. Dlatego zarządzający, pracownicy i wolontariusze, wśród których są pracownicy i studenci konińskiej PWSZ, proszą o pomoc finansową.
W DPS-ie w Strzałkowie mieszka 130 dorosłych mężczyzn z niepełnosprawnością intelektualną. U większości zdiagnozowano zaburzenia lub choroby psychiczne oraz przewlekłe choroby somatyczne. Wielu jest też niepełnosprawnych fizycznie, poruszają się na wózkach inwalidzkich. Najstarszy mieszkaniec ma 90 lat. W związku z epidemią mieszkańcy nie mogą opuszczać placówki, nikt nie może ich też odwiedzać. Zawieszono usługi realizowane przez podmioty zewnętrzne - zajęcia rehabilitacyjne, usługi fryzjerskie, nawet posługę duszpasterską. Przyjmowane są wyłącznie dostawy koniecznych artykułów spożywczych oraz przemysłowych. ‒ Jednak dostęp do niezbędnych środków higieny osobistej jest bardzo utrudniony. Hurtownie często nie mają płynów dezynfekcyjnych czy rękawic jednorazowych. Jeśli pojawia się możliwość ich zakupu, ceny okazują się 500-600 proc. wyższe od wyjściowych ‒ opowiada Artur Cygan, dyrektor DPS w Strzałkowie. ‒ Od początku tej dramatycznej sytuacji spotykamy się z życzliwością osób prywatnych oraz instytucji, które wspierają nas i przekazują własnoręcznie wykonane maseczki ochronne, produkty żywnościowe lub środki finansowe. Jesteśmy im bardzo wdzięczni ‒ dodaje. I zapewnia: ‒ To, na co mamy wpływ, co zależy od nas, wykonujemy najlepiej jak potrafimy, wszystko z myślą o zdrowiu i życiu mieszkańców i pracowników domu. Mamy nadzieję, że nam się uda.
Darczyńcy mogą przekazywać wsparcie finansowe na konto działającego przy DPS w Strzałkowie Towarzystwa Sportowo-Kulturalnego Gramy Dalej z dopiskiem „antywirus”. Pomoc ta przeznaczona będzie na zakup środków ochrony indywidualnej oraz artykułów niezbędnych do funkcjonowania w tym jakże trudnym dla wszystkich okresie. TSK Gramy Dalej, Strzałkowo, ul. Pułaskiego 1, 62-420 Strzałkowo Nr konta: 97 8543 0000 2001 1008 4228 0001