Krzysztof Kędziora, dyrektor Gminnego Domu Kultury w Brzeźnie, pisze kolejną komedię. – Jest to jak zwykle rzecz o relacjach między ludźmi. Podczas kwarantanny w jednym domu są dwie rodziny, bo stwierdziły, że będzie raźniej. Spędzają ten czas razem, ale im dalej w las, tym coraz więcej problemów – opowiada autor.
Krzysztof Kędziora, autor kilku komedii wystawianych w całej Polsce, między innymi ,,Wykapanego zięcia” czy ,,Rubinowych godów”, pisze kolejną sztukę ,,Liczby parzyste, czyli kwarantanna”. – To sztuka nie o samym koronawirusie, a jak zwykle rzecz o relacjach między ludźmi. W kontekście tego, co teraz przeżywamy – dwie rodziny w jednym domu w trakcie kwarantanny, bo stwierdziły, że tak będzie raźniej. Jest to też oczywiście nawiązanie do sławetnego definiowania, czym są liczby parzyste w TVP. Bohaterowie pozostają wspólnie w kwarantannie. Są ludźmi bardzo sobie bliskimi. Nagle się okazuje w tych nowych okolicznościach, że nie mogą pracować, bo wykonują takie profesje, że nie wychodzą do pracy. Spędzają ten czas razem, ale im dalej w las, tym coraz więcej problemów. Napisanie sztuki trochę potrwa, bo muszę się cofnąć i wprowadzić jeszcze jedną postać. Ale tak piszę i mam nadzieję, że kiedyś się przyda i ktoś będzie chciał wrócić, jak to wszystko się skończy – mówi Krzysztof Kędziora.
Na jesieni wraz z żoną planują premierę kolejnej sztuki – ,,Metoda na wnuczka, czyli sceny naiwności”. – Jak tylko to wszystko się skończy, zaczną się próby – dodaje Krzysztof Kędziora.