W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Aktualności

Przed samorządem trudne wyzwania. Radni przyjęli budżet, choć nie jednogłośnie

2019-12-31 08:25:00
Aleksandra Wysocka
Napisz do autora
Przed samorządem trudne wyzwania. Radni przyjęli budżet, choć nie jednogłośnie

Budżet gminy Skulsk zakłada na 2020 rok dochody w wysokości 31,2 miliona złotych, a wydatki zaplanowano na podobnym poziomie. Z tego na inwestycje zostanie wydanych nieco ponad 4,2 miliona złotych. Na koniec roku skulski samorząd będzie miał do spłaty zobowiązania na kwotę prawie 4,6 miliona zł.

Zanim jednak radni zagłosowali nad propozycją uchwały budżetowej, odbyła się dyskusja na temat gminnych finansów. Najpierw wójt Andrzej Operacz opowiedział o najważniejszych założeniach inwestycyjnych zaplanowanych w gminie na 2020 rok. – Przed nami trudne wyzwania, a mam na myśli wszystkie zaplanowane inwestycje, które zostały wpisane w wykaz wydatków majątkowych, ale także te, o których dyskutujemy, a jeszcze nie ma naborów wniosków na pozyskanie dotacji na ich realizację. Już w maju będziemy odbierać dokumentację na przebudowę oczyszczalni ścieków, która może pochłonąć nawet 5 do 8 milionów złotych. Czekamy też na rozstrzygnięcia dwóch projektów, z których jeden dotyczy termomodernizacji szkół i budynku domu kultury, w którym się znajdujemy, a także drugi pod nazwą „Eko-edukacja”, na dofinansowanie którego liczymy z WRPO. W przyszłym roku mamy szansę, że zbiegną nam się dwie inwestycje drogowe – poinformował m.in. wójt.

Pytań dotyczących projektu budżetu za wiele nie było. Radni chcieli mieć pewność, że została w nim zapisana wnioskowana kwota dla Orkiestry Dętej ze Skulska, a wójt im to potwierdził. Poza tym jeden z sołtysów zapytał o fundusz sołecki, jakiego w budżecie nie wyodrębniono. Wspomniał o trwającym postępowaniu przed sądem w tej kwestii, więc wójt wyjaśnił mu, że czeka na prawomocne rozstrzygnięcie wraz klauzulą wykonalności. Wówczas wykona wyrok zgodnie z jego brzmieniem. Brak funduszu sołeckiego, jak się okazało, był przyczyną tego, że radny Marcin Rusin, jako jedyny, wstrzymał się od głosowania, kiedy cała rada przyjmowała uchwałę budżetową na rok 2020.
Przed samorządem trudne wyzwania. Radni przyjęli budżet, choć nie jednogłośnie
Przed samorządem trudne wyzwania. Radni przyjęli budżet, choć nie jednogłośnie
Przed samorządem trudne wyzwania. Radni przyjęli budżet, choć nie jednogłośnie
Przed samorządem trudne wyzwania. Radni przyjęli budżet, choć nie jednogłośnie



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Mieszkaniec 2
Moja odpowiedz do mieszkańca.... jeśli konflikt istnieje miedzy Wójtem a radnym to z zasady zawsze będzie ktoś będzie wszystko podważał. A po drugie co do zasadności głosowania lepiej przyklaskiwać niż siedzieć na spotkaniach przedsesyjnych patrzeć w tel i grać w gierki,a potem udawać że się o niczym nie wie. Przyklaskiwanie dla ważnych spraw czasem jest o niebo lepsze niż świadomie mówienia i robienia wszystkiego pod publiczkę.
Mieszkaniec
Jeden radny ma własne zdanie reszta przyklaskuje. Wspołczuje żyć w takiej gminie