Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Podczas dzisiejszej sesji nadzwyczajnej konińscy radni dokonali zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej, tak by zabezpieczyć niespełna 5 milionów złotych na przebudowę Domu Zemełki. Środki te „przesunięto” z budowy połączeń do powstającego wiaduktu łączącego ulice Paderewskiego i Wyzwolenia.
Łączna kwota to prawie 5 milionów złotych, rozdzielona na lata 2020 – prawie 1,7 mln złotych i w 2021 – to prawie 3,3 mln złotych. Dokonanie takiego „przesunięcia” to efekt pisma z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, które informuje o konieczności uzupełnienia wniosku o dofinansowanie do inwestycji, czyli przebudowy Domu Zemełki, w którym ma powstać Inkubator Aktywności Kulturalnej. To inwestycja szacowana na 12 milionów złotych, z czego miasto ubiega się o 7,5 mln złotych dotacji z WRPO. Będzie ciężko zdobyć te środki, bo jest aż 21 podmiotów, które złożyły projekty. – Nawet jeśli nie dostaniemy tej dotacji, to dalej będziemy na liście rankingowej – mówi Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina.
Na to zadanie konieczne jest jednak zabezpieczenie środków w budżecie. Kolejny raz zastosowano zabieg polegający na zmniejszeniu nakładów w Wieloletniej Prognozie Finansowej zapisanych na budowę połączeń do powstającego wiaduktu łączącego ulice Paderewskiego i Wyzwolenia w Koninie. Niedawno radni zdecydowali o „przesunięciu” kilku milionów złotych z tego zadania na wkład własny do przebudowy ulic Żwirki i Wigury oraz Leśnej.
Radny Jakub Eltman powiedział, że wstrzyma się przy głosowaniu, bo nie zgadza się na to, by te pieniądze na największą inwestycję, czyli budowę połączeń do wiaduktu, rozdzielać wedle rożnych potrzeb. – Mam duże obawy z czego sfinansujemy tę inwestycję – mówił Jakub Eltman. Paweł Adamów wyjaśniał, że po tych zmianach miasto na to zadanie ma zaplanowane 72 miliony złotych. – Wierzę, że oferta będzie niższa niż 72 mln zł – powiedział wiceprezydent Konina. W rozmowie z nami tłumaczył, że jeśli nie wystarczy ta kwota, rada miasta ma w każdym momencie możliwość cofnięcia tej dzisiejszej decyzji. Miasto stara się także o dofinansowanie w wysokości 30 milionów złotych do budowy połączeń z nowego rozdania Funduszu Dróg Samorządowych. – Liczymy na pana wojewodę, że przed wyborami poznamy rozstrzygnięcie – dodał Paweł Adamów. Na budowę połączeń do wiaduktu został ogłoszony przez Zarząd Dróg Miejskich drugi przetarg. Otwarcie kopert zaplanowano na 2 października. – Trochę zmieniliśmy specyfikację, dodaliśmy więcej elastycznych zapisów, które mogą sprawić, że zgłosi się więcej wykonawców – dodał Paweł Adamów.
Jak dzisiaj zagłosowali radni? Obecni podczas sesji radni klubu PiS się wstrzymali, poza Zenonem Chojnackim, który – jak pozostali – był za.
