Do 1 listopada pozostało jeszcze kilkanaście dni, ale na cmentarzach w Koninie już rozpoczęły się porządki. Mieszkańcy Konina myją nagrobki, grabią liście. – Pogoda sprzyja – mówi pan Wojciech, który przyszedł na grób żony. – Zabrałem ze sobą wiadro, grabie i szczotkę. Widzę, że i inni także zabrali się do pracy.
Najbliżsi zmarłych krzątają się nie tylko na cmentarzu komunalnym w Koninie. W weekend więcej osób pojawiło się także na innych nekropoliach.
Konińscy policjanci ostrzegają przed złodziejami. – Jesteśmy zapracowani, zabiegani. Zostawiamy torby na ławkach i zapominamy, że ktoś może nas obserwować. Bądźmy czujni, nie dajmy się okraść! – apeluje Marcin Jankowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie.