Piotr Korytkowski, prezydent Konina, i Maciej Sytek, pełnomocnik Zarządu Województwa Wielkopolskiego do spraw Restrukturyzacji Wielkopolski Wschodniej podsumowali dzisiaj pobyt konińskiej delegacji w Brukseli. – Odnieśliśmy sukces. Przyjechaliśmy z tarczą. Zrobiliśmy dobre wrażenie i usłyszeliśmy wiele dobrych słów. Ale w Brukseli nie wygrywa się dobrym wrażeniem, a ciężką pracą – mówił Maciej Sytek.
Przypomnijmy, że konińska delegacja przebywała w Brukseli 8 i 9 kwietnia i składała się z przedstawicieli miasta Konina, Agencji Rozwoju Regionalnego w Koninie, Zespołu Elektrowni „Pątnów-Adamów-Konin” oraz organizacji pozarządowych. Pierwszego dnia odbyła się sesja plenarna. Bardzo ważną wiadomością była informacja o utworzeniu Sekretariatu Platformy Węglowej, który będzie miał znacząca rolę w procesie transformacji dla wszystkich regionów zgłoszonych i przyjętych do platformy. Tego dnia nasz region zaprezentował Maciej Sytek. Mówił o podjętych już działaniach i planowanych celach. W kuluarach nie brakowało pozytywnych komentarzy dotyczących naszej delegacji.
Drugiego dnia nasi przedstawiciele mieli 2 godziny na przedstawienie projektów. Z 21 Komisja Europejska wybrała 10 do szczegółowego omówienia uznając je za obiecujące i gotowe do realizacji. Dotyczyły one między innymi budowy marki i strategii Wielkopolski Wschodniej w procesie transformacji, podnoszenia kwalifikacji osób z sektora paliwowo-energetycznego zagrożonych utratą pracy, zielonego wsparcia finansowego dla firm oraz sektora publiczno-prywatnego, klastra Zielona Energia, budowy farm fotowoltaicznych na terenach pokopalnianych, przebudowy kotła z węglowego na biomasowy, wytwarzania, magazynowania i dystrybucji wodoru. Prezentację rozpoczął i poprowadził Maciej Sytek. O projektach mówił też prezydent Piotr Korytkowski oraz Marcin Ginel, prezes ZE PAK.
– Pojechaliśmy do Brukseli bardzo mocną ekipą. To zostało pozytywnie odebrane, bo pozostałe regiony nie były tak silnie reprezentowane. Chciałbym, żeby Konin był motorem napędowym regionu. Ale myślimy też o Kole, Słupcy i Turku – mówił Piotr Korytkowski.
– W Brukseli niejedno już widziałem. Jestem bardzo dumny z tego, że przygotowaliśmy takie dobre projekty. Najważniejsze są spotkania nieoficjalne, gdzie bardzo nas chwalono. Wartość przedstawionych przez nas projektów to 1,5 miliarda złotych. Odnieśliśmy sukces. Przyjechaliśmy z tarczą – podsumował wyjazd Maciej Sytek podczas konferencji prasowej w ARR.
Kolejne spotkania w Brukseli zostały wyznaczone na lipiec i październik.