Licytacje obrazów, orkiestrowych serduszek, znaczków, puszek, koszulek i gadżetów, ale głównie kilometry przemierzone przez wolontariuszy z puszkami w rękach przyniosą kwotę, która wesprze fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pieniądze jeszcze są liczone, choć według aktualnych danych w kasie jest już 223 tys. zł!
Dzisiejszy finał w Koninie zakończył koncert żywiołowej, młodej wokalistki Lanberry, a zaraz po nim światełko do nieba, choć w tym roku inne – bo bez fajerwerków, za to z kolorowymi serpentynami.
A jak sytuacja wygląda w całym kraju?
Rzecznik WOŚP poinformował przed chwilą, że 27. finał właśnie przeszedł do historii. Dodając zgromadzone dziś do godziny 19.40 50 milionów złotych do kwoty z wcześniejszych 26 finałów, można już oficjalnie powiedzieć — MAMY MILIARD. – Po raz pierwszy jeszcze przed zakończeniem finału, udało się zebrać rekordową sumę 50 milionów złotych. Do północy zostało jeszcze kilka godzin, a zbiórka wciąż trwa! Moc pozytywnej energii nieustannie płynie do nas z wielu sztabów na całym świecie. Wciąż trwają aukcje Allegro, przed nami też zwieńczenie tradycyjnej już licytacji Złotych Serduszek i Złotych Kart – informuje sztab główny orkiestry. .