W związku z tragicznym pożarem w Koszalinie, w którym zginęło pięć nastolatek, a jeden mężczyzna został ciężko ranny, w całym kraju strażacy rozpoczęli kontrole escape roomów (pokojów zagadek). - Obiekty wytypowali policyjni eksperci. W Wielkopolsce jest ich ponad 60, w Koninie - 2 - informuje Sławomir Brandt, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu.
Pożar wybuchł wczoraj, około godziny 17.00 w jednym z koszalińskich escape roomów. Śmierć w zamkniętym pomieszczeniu poniosło pięć nastolatek. W tej chwili ustalane są okoliczności i przyczyny tragedii, natomiast w całym kraju rozpoczęły się intensywne kontrole podobnych obiektów. – Sprawdzamy przede wszystkim, czy występują elementy zagrażające życiu i zdrowiu człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem warunków ewakuacyjnych – informuje Sławomir Brandt.
Jak ustalono - w całym kraju jest blisko tysiąc escape roomów, w Wielkopolsce - 60 (najwięcej w Poznaniu - 47). – Z informacji przekazanych przez policję wynika, że w Koninie są dwa pokoje zabaw – dodaje rzecznik.
Wyniki kontroli będą znane najwcześniej w poniedziałek. –W przypadku stwierdzonych nieprawidłowości, właściciele powinni się liczyć z upomnieniami, mandatami, a jeśli stwierdzimy rażące naruszenia zasad bezpieczeństwa - także z zakazem prowadzenia działalności – mówi Sławomir Brandt.
Rzecznik apeluje także do osób, które mają w planach zabawę w escape roomach, aby przełożyły ją do czasu zakończenia kontroli.
zdj. KM PSP Konin