Ponad 1,5 promila alkoholu i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów miał 36-letni kierowca audi zatrzymany przez konińskich policjantów. Ale to nie jedyne przewinienia mężczyzny. Jak się okazało jechał skradzionym samochodem z podmienionymi tablicami rejestracyjnymi.
Do policyjnej interwencji (po wcześniejszym zgłoszeniu od świadka) doszło w niedzielę, 17 sierpnia, około godziny 13.20 na parkingu przy ulicy Wyszyńskiego w Koninie. – Od 36-letniego kierującego wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał ponad 1,5 promila. Sprawdzenie w policyjnych systemach ujawniło, że 36-latek, mieszkaniec powiatu konińskiego, posiada dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych – informuje Sylwia Król, oficer prasowa KMP w Koninie. – Na tym jednak nie skończyła się lista jego przewinień. Jak ustalili policjanci, pojazd, którym się poruszał, został skradziony w marcu na terenie powiatu tureckiego. Dodatkowo wyposażony był w tablice rejestracyjne nieprzypisane do tego auta.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał trzy zarzuty: kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz wbrew dożywotniemu zakazowi, kradzieży z włamaniem oraz używania tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu.
– Zatrzymany przyznał się do winy i wyraził skruchę. O jego dalszym losie zdecyduje sąd – dodaje Sylwia Król.
na