Kolejne trofeum w tym sezonie, które zdobył Mustang Konin. Koszykarze na wózkach z naszego regionu sięgnęli po Superpuchar Polski. W decydującym starciu okazali się lepsi od Orto-Medico Scyzory Kielce.
Starcie graczy z Konina i z Kielc to zawsze rozgrywka na najwyższym poziomie. W ostatnich latach to te dwie drużyny zdominowały krajowe rozgrywki. Ostatnio w finale Pucharu Polski również mierzyły się te dwie ekipy. W Superpucharze było podobnie.
Superpuchar Polski w tym roku rozgrywany był w hali ArcelorMittal Park Arena w Sosnowcu. O trofeum walczył zespół KSS Mustang Konin i Orto-Medico Scyzory Kielce. Górą w tym starciu był zespół z naszego regionu. Koninianie wygrali 77:58, tym samym skutecznie rewanżując się rywalom za porażkę sprzed roku. Mustang przewagę utrzymywał od początku zawodów, wyraźnie przeważając w trzech pierwszych kwartach. Ostatnia część meczu nie odmieniła już losów rywalizacji. Najlepiej z zespołu z Konina punktował Krzysztof Bandura, który zdobył 28 oczek. Dobrze spisał się również grający trener – Dominik Mosler (23) i Kamil Kormacki (14).
- Podsumowując mecz o Superpuchar Polski jestem bardzo zadowolony z naszej gry. Trzy kwarty graliśmy konsekwentnie w ataku i bardzo mocno broniliśmy co skutkowało po trzech kwartach wynikiem na tablicy 62:29, więc mecz mieliśmy pod pełna kontrola. W ostatniej kwarcie pozwoliłem zmiennikom pograć dłużej i wynik się minimalnie zmniejszył, ale było to fajne doświadczenie dla chłopaków - tak myślę - zagrać w finale i wziąć na siebie trochę ciężaru gry i odpowiedzialności za wynik. Tym samym po rocznej przerwie Superpuchar wraca do Konina i to kwintesencja ciężkiej pracy, którą wykonaliśmy, aby osiągnąć sukces – powiedział nam po meczu Dominik Mosler, szkoleniowiec Mustanga.
Zdjęcie: Mustang Konin