Ikona Medyka POLOmarket Konin – Roman Jaszczak żegna się z funkcją szkoleniowca pierwszej drużyny. Od teraz klub będzie prowadził Michał Sypuła.
- Jest to moja życiowa decyzja. Jako trener i działacz sportowy osiągnąłem wszystko co mogłem osiągnąć w kobiecej piłce nożnej. Wiele nad tym myślałem i doszedłem do wniosku, że powinienem ustąpić miejsca młodszym – powiedział na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Roman Jaszczak, prezes Medyka POLOmarket Konin i były już trener pierwszej drużyny. Swoją decyzję argumentował też faktem, że został wybrany na prezesa Federacji Klubów Piłkarstwa Kobiecego i ta funkcja absorbuje mu mnóstwo czasu.
- Decyzja nie była łatwa. Medyk POLOmarket Konin to jest dorobek całego mojego życia. Udało mi się założyć szkolną drużynę i poprowadzić ją do tytułu mistrzowskiego i grać w Lidze Mistrzyń. Jesteśmy z tego bardzo dumnie. Z dnia na dzień powiedzieć ,,do widzenia” nie jest łatwo. Zastanawiałem się, czy to będzie właściwa decyzja. Nie odchodzę z Medyka. Będę służył radą – dodał.
Roman Jaszczak był trenerem Medyka od samego początku, czyli roku 1985. W latach 2011-2013 był selekcjonerem kobiecej reprezentacji narodowej. Przez blisko 40 lat udało mu się z klubem z Podwala sięgnąć po cztery mistrzostwa Polski oraz dziewięć razy wygrać Puchar Polski. Dzięki sukcesom w kraju, Medyk POLOmarket Konin mógł mierzyć się z najlepszymi drużynami na świecie. Klub z Konina czterokrotnie wystąpił w 1/16 finału Ligi Mistrzyń. Dwa razy koniniankom przyszło mierzyć się z najbardziej utytułowane zespołem w tych rozgrywkach - Olympiquem Lyon.
Pierwszym trenerem Medyka będzie teraz Michał Sypuła. Wybranie go na szkoleniowca nie jest zaskoczeniem, bowiem jako drugi trener pracował z piłkarkami z Konina już od dłuższego czasu. Drugim trenerem będzie tymczasowo Anna Gawrońska. Z kolei asystentem została Aleksandra Bieryło.
- Czuję się zaszczycony obejmując tak ważną rolę, w tak zasłużonym i legendarnym klubie. Myślę, że praca na najwyższym poziomie rozgrywkowym jest marzeniem każdego trenera. Nie ukrywam, że od pewnego czasu to był mój cel – mówił nowy szkoleniowiec Medyka POLOmarket Konin. Celem konińskiej ekipy na wiosnę jest utrzymanie się w Ekstralidze. - Z jednej strony to jest łatwe zadanie, bo to tylko zostanie w lidze, a z drugiej strony bardzo trudne. Jestem urodzonym optymistą i wierzę w dziewczyny, trenerki które będą mnie wspierać i samego siebie – zaznaczył Michał Sypuła. Po jedenastu kolejkach Medyk znajduje się w strefie spadkowej z dorobkiem sześciu punktów.
-Ustaliliśmy z prezesem, że do momentu kiedy wrócę na boisko będę pomagać trenerowi Michałowi. Postaram się dziewczynom dać jak najwięcej od siebie. Mam nadzieję, że uda nam się utrzymać zespół w Ekstralidze. Planuję powrót w nowym sezonie. Jeżeli wszystko się uda to w czerwcu będę już z pierwszym zespołem w pełnych obciążeniach, a do treningów wrócę już wcześniej – przekazała Anna Gawrońska. - Nie wyobrażam sobie Medyka bez trenera Romana Jaszczaka, ale zobaczymy jak to będzie. Cały czas jednak będzie z nami i będzie nas wspierał swoim doświadczeniem – dodała.