Okrucieństwo – tak jednym słowem można nazwać zachowanie właściciela, który przywiązał swojego psa do ogrodzenia i pozostawił na pastwę losu. Na szczęście ratunek przyszedł w porę!
Zwierzę nad kanałem Ulgi (dopływ Warty) zauważył wczoraj przypadkowy przechodzień. Pies przywiązany do siatki był bardzo przestraszony. Nie wiadomo jak długo tkwił w tym miejscu.
Zaalarmowani strażnicy miejscy odwiązali psa i przekazali pod opiekę Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie.
W tej chwili trwają czynności zmierzające do ustalenia właściciela zwierzęcia. Jeśli ktoś rozpoznaje pieska, może przekazywać informację strażnikom miejskim lub policji.
na