Na dziewięciu największych skrzyżowaniach w Koninie do końca września zostaną zamontowane nowoczesne kamery. Będzie ich 26. To Rondo Miast Partnerskich, skrzyżowania: Aleje 1 Maja-Kleczewska, Przemysłowa-Wyzwolenia, Wyszyńskiego-Przyjaźni, Zagórowska-DK25, Brunatna-Przemysłowa. Urządzenia pojawią się na budynku Szkoły Podstawowej nr 8 i na byłym budynku sądu przy Wojska Polskiego (pokaże między innymi obraz z bulwaru), kamery zostaną zamontowane na Trasie Warszawskiej w okolicach stadionu i dwóch przystanków MZK.
Po zamontowaniu tych kamer, miejski monitoring będzie miał ich łącznie około 100. To jednak nie koniec rozbudowywania systemu. – Mamy między innymi około 19 wylotówek z miasta. To jest jednak całkowicie oddzielny projekt, związany tylko z wykrywaniem tablic rejestracyjnych i pojazdów – mówi Paweł Figurski, kierownik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Koninie.
. Według przygotowanej koncepcji w Koninie ma być około 200 czy nawet 250 kamer miejskiego monitoringu. – To jest liczba, która może wydaje się zastraszająca, ale proszę wziąć pod uwagę, że czasem jeden punkt to są trzy kamery. Takich punktów będzie około 80. Naszym zadaniem nie jest montowanie urządzeń w przestrzeniach przyblokowych – mówi kierownik wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego. Kiedy taki rozbudowany system może zacząć działać? – Jak pozwolą środki, to zrobimy to w ciągu jednego roku. Jeśli nie pojawi się konkurs, to w dwa lata – dodaje Paweł Figurski.
Drugim ważnym elementem rozbudowy instalacji jest modernizacja centrum monitoringu, które funkcjonuje w straży miejskiej. Prace właśnie zmierzają do końca. – Teraz cały system sterowania kamerami jest w pełni cyfrowy. Są monitory 4K, więc powiększenie z jednej kamery na dużym monitorze pozwala na dość dużą szczegółowość wychwytywania informacji – mówi Paweł Figurski. – Nasze centrum monitoringu jest połączone światłowodem ze stanowiskiem kierowania komendanta policji w Koninie. Teraz jeśli operator naszego centrum zauważy jakąś sytuację niebezpieczną na terenie miasta, będzie mógł jednym dotknięciem przycisku wyświetlić obraz na stanowisku kierowania komendanta. Czyli służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo, miejskie czy policji będą mogły jeszcze szybciej reagować. System jest rozwojowy. Jest tak tworzony, żeby można było go rozbudowywać w znacznym zakresie. Duża jest też zasługa mojego zastępcy, który podjął decyzję, aby dobudować i zmodernizować system zasilania awaryjnego. W sytuacji braku zasilania centrum monitoringu przynajmniej przez ten okres naprawy będzie mogło pracować dalej. Co więcej, wszystkie kamery wyposażone są w wewnętrzny system pamięci. To nie jest system inwigilacji. Ma nam pomóc w wykrywaniu tych sprawców wykroczeń, dewastacji i pomagać obserwować, co musimy zmienić w systemie komunikacyjno-przestrzennym – mówi Paweł Figurski.