W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 05.03- 30.06.25

Aktualności

Radni dołożyli do ścieków. Podwyżki nie podzielili na pół

2024-11-03 07:00:00
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Radni dołożyli do ścieków. Podwyżki nie podzielili na pół

Radni Grodźca zdecydowali, ile dołożą swoim mieszkańcom do opłat za odprowadzanie ścieków. – To jest naprawdę bardzo duży ukłon po raz kolejny w stronę mieszkańców, ale nie wiem do jakiego momentu wytrwamy w takiej polityce – mówił Mariusz Woźniak, wójt gminy Grodziec.

To duży ukłon w stronę mieszkańców

Nowa stawka opłat za ścieki obowiązywała będzie od października tego roku do października 2025 roku. – Dotychczas metr sześcienny ścieków na terenie gminy Grodziec kosztował 25,17 zł, z czego mieszkańcy płacili tylko 7,50 zł. Resztę stanowiła dopłata ze strony gminy Grodziec. Dzisiaj koszt, który – można powiedzieć – jest niedoszacowany, bo nie możemy wliczyć wszystkich realnych kosztów – to minimum 33,76 zł. Podwyżkę, to jest ponad 8 złotych wypadałoby podzielić solidarnie po 4 złote, czyli 4 złote mieszkaniec, 4 złote gmina. Natomiast propozycja póki co jest taka, żeby ze strony mieszkańca była to kwota 9,50, czyli wzrost o 2 zł, a ten ciężar w wysokości 6 zł weźmie na siebie gmina, czyli wszystko z pozostałej kwoty 33,76 zł. Nie liczymy tutaj wydatków inwestycyjnych i innych pochodnych z tego tytułu. To jest naprawdę bardzo duży ukłon po raz kolejny w stronę mieszkańców, ale nie wiem do jakiego momentu wytrwamy w takiej polityce – mówił wójt Mariusz Woźniak.

To nie radni podnoszą ceny

Radny Zenon Olejniczak mówił, że od 9 października zdrożała woda i to Wody Polskie ustaliły cenę pomijając radę. – W ówczesnych latach mieliśmy możliwość regulowania ceny wody, a w tej chwili regulują to Wody Polskie. I tak samo jeśli chodzi o ścieki, uregulowały to sobie Wody Polskie. My teraz musimy albo pokryć koszty z budżetu lub pobrać opłaty od mieszkańców. Woda od 9 października będzie kosztowała 3,68 zł brutto. Ci, którzy nie mają liczników, zapłacą 5,62 zł. Abonament też został podniesiony do 7,74 zł, a było 5,60. Także są ceny podnoszone, ale nie przez nas. Musimy tylko głosować za tą uchwałą, bo nie mamy żadnego wpływu na ceny wody i ścieków – stwierdził.

Decydują Wody Polskie

Radosław Perczyński, zastępca wójta, mówił że jeżeli chodzi o ocenę wody uchwała już była podjęta. – Jak wspomniał pan radny, faktycznie tak jest, że rada została pozbawiona kompetencji odnośnie decydowania na rzecz Wód Polskich. I w tym przypadku również jesteśmy najbliżej siedzącym kibicem, nie decydentem. Stawki są na tyle nierealne w stosunku do rzeczywistych kosztów wytwarzania i zaopatrywania naszych mieszkańców w wodę, że nie wiem, czy pokryją 70%. Właściwie rzecz biorąc, ta woda dzisiaj powinna kosztować w granicach 5-5,50 zł za metr sześcienny, żeby wyjść na zero. Więc te stawki mimo podwyżek są naprawdę niskie. Jest to też poniekąd ukłon w stronę mieszkańców. Ale jest to z drugiej strony pewien kaganiec nałożony na samorządy przez Wody Polskie, które mają monopol do decydowania za nas, o nas, bo wiedzą lepiej niż my. Staramy się więc jak możemy te koszty zniwelować, natomiast i tak ta stawka w żaden sposób nie jest w stanie pokryć rzeczywistych kosztów zaopatrzenia w wodę. I to co wójt wspomniał, mimo że wzrosła cena wody z 2,88 brutto, już teraz mówię, do 3,68 brutto i wzrósł abonament do 7,74 brutto, to i tak będziemy mieli najtańszą wodę w regionie – wyjaśniał radnym Radosław Perczyński.

Ten system nie jest sprawiedliwy

– To jest fajnie skonstruowany system, który dla nas jako samorządu jest wielce niesprawiedliwy. Z roku na rok tracimy jak gdyby samorządzenie. Z tym samorządem tak naprawdę coraz mniej stricte mamy wspólnego, bo jeżeli mamy taryfy, które mamy przyjąć i one przychodzą z góry i „góra” nie godzi się na żadne nasze argumenty z tym związane, więc państwu jako radzie nie pozostaje nic innego jak tylko je przyjąć, a wójtowi wykonać. Ale jednocześnie mieszkańcy pretensje mają do nas. Jesteśmy przysłowiowym chłopcem do bicia. I z rządzenia zostało nam administrowanie – mówił wójt Woźniak.
Radni ustalili dopłatę dla odbiorców usług zbiorowego odprowadzania w wysokości 22,46 zł netto do każdego metra sześciennego odprowadzonych ścieków.

PK-praca_grafik



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





I w długach rosnąć
Niespełna tydzień temu w górskim Karpaczu odbyło się 33. Forum Ekonomiczne ,nazywane czasem figlarnie „ Polskim Davos” .Zaiste problemów ,w tym wręcz opresji gospodarczych , mamy w kraju ogrom.Choć rząd powołany został już osiem miesięcy temu ,nie zdołał przygotować do dziś budżetu( konstytucja,) ….Natomiast zadłużenie państwa już dziś osiągnęło 270 mld zł ,a na rok przyszły wedle umiarkowanych prognoz może wynosić 290 mld zł.
Polacy będą płacić za utrzymywanie
W Polsce ma powstać 49 Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) .Zapłacimy za to rzecz jasna my, poprzez przewodnictwo Unii Europejskiej Wydamy sporo ,bo 433 mln zł .Daje to 8,84 mln zł na jedno CIC.
Bolo
Bandyty jebane