Podczas sesji Barbara Fabiszak, skarbnik gminy Rzgów, szczegółowo omówiła wydatki w 2023 roku. Podkreślała, że plan został wykonany w 98 procentach. Wskazała też, że wzrosły wydatki na oświatę. Radni byli jednomyślni i 15 głosami za udzielili wójtowi najpierw wotum zaufania, później absolutorium z wykonania budżetu za 2023 rok.
Jak podkreślał Grzegorz Matuszak, 2023 był rokiem wyborów parlamentarnych. – Różne środki wpływały, szczególnie przed wyborami na nasze konto. To nas cieszyło. Stoimy przed wielkim dylematem, bo te środki nie będą w tym roku takie jak w poprzednim. Mówię o realiach tego, co nas czeka. Nie bójmy się tych wszystkich zamierzeń, które tutaj w budżecie państwo macie – mówił wójt. – Wracając do poprzedniego budżetu i absolutorium to był rok wytężonej pracy, która spowodowała, że rozpoczęliśmy wiele inwestycji. To były duże zadania i to pewnie cieszy naszych mieszkańców. Stan środowiska się nam poprawia. Mówię o realizacji ponad 8-milionowej inwestycji w Kowalewku. Przed nami złożony wniosek na odnawialne źródła energii. W październiku czy listopadzie państwo będziecie świadkami tego czy się udało, czy się nie udało.
Wójt mówił o sposobie starania się o środki. – To nie bierze się znikąd. Mamy taką taktykę, że rozmawiamy, nie piszemy pism. Jeśli już jest pismo to staram się być, rozmawiać z poszczególnymi decydentami, w sprawie dysponowania środków. Tak to się odbywa. Człowiek staje się przez to bardziej spokojny. Już wcześniej wiemy czy środki będą nam przydzielone czy nie. Taka polityka będzie pewnie nadal prowadzona. Jeżeli macie jakieś swoje sugestie to o nie proszę. Jeśli coś proponujecie, macie swoje znajomości, które w finansach mogłyby pomóc, to serdecznie zapraszam państwa do współpracy. Każda sugestia jest na miarę złota, każda będzie wysłuchana i w sposób odpowiedni rozważona – mówił Grzegorz Matuszak. – Nie mogę zapomnieć o swoich jednostkach pomocniczych. Bardzo dziękuję za pracę. Ci ludzie składają się na jedną całość, bo sam nic bym nie zrobił, gdyby nie osoby, które realizują budżet i program. Każdy rok jest inny, każdy rok niesie za sobą nowe wyzwania i problemy. Myślę, że to bardzo dobry prognostyk na lata następne. Nie spocznę na laurach, nie będę siedział. Jestem osobą, która większość swojego czasu spędza w terenie. Nie po to, żeby się przejechać, ale żeby pozyskiwać środki i dbać, by w odpowiedni sposób spływały do naszego budżetu.