Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Po prawie trzygodzinnej wymianie zdań radni Konina udzielili Piotrowi Korytkowskiemu wotum zaufania. Za zagłosowało 13 osób, przeciw było 8 radnych, 2 wstrzymało się od głosu.
Prezydent Piotr Korytkowski już po raz czwarty przedstawił radnym raport o stanie miasta. – Obecny obejmuje 2021 rok. Opracowanie liczy 126 stron. Miniony rok był czasem wielu zmian i trudnych decyzji. W 2021 roku działaliśmy pod presją pandemii. Mogę jednak z dumą powiedzieć, że mimo tych trudnych okoliczności wiele rzeczy udało się nam zrobić. Mogę wspomnieć choćby o historycznej dla miasta inwestycji – budowy ciepłowni geotermalnej na Pociejewie, o zdobyciu środków na przebudowę najstarszego stadionu w mieście im. Mariana Paska, oddanie do użytku po wielu latach od zamknięcia mostu Bernardynka i bądź też przebudowanej ulicy Kleczewskiej. Możemy pochwalić się zakończeniem przed upływem umownego terminu jednej z najdroższych i najważniejszych inwestycji miejskich, jakim jest połączenie drogowe między V osiedlem a Niesłuszem, zdobyciem około 16 milionów złotych z programu Rozwój Lokalny na wiele działań poprawiających jakość życia w mieście, myślę na przykład o działaniach na rzecz seniorów i osób z niepełnosprawnościami. Warto przypomnieć, że w lipcu ubiegłego roku podpisaliśmy umowę na dzierżawę autobusu wodorowego MZK, dzięki czemu jesteśmy pierwszym miastem Polsce, które będzie miało za parę dni taki pojazd we własnej flocie – mówił.
Jakub Eltman, radny niezrzeszony, podczas dyskusji nad raportem wskazywał na zmniejszającą się liczbę mieszkańców w kontekście realizowanych w mieście inwestycji. – Są planowane dla miasta 100-tysięcznego, a za chwilę będzie ich 50 tysięcy – mówił wskazując, że może spółki powinny realizować usługi także na rzecz gmin ościennych. Podkreślał również, że w mieście szwankują konsultacje społeczne i sugerował, by nad tym popracować. Radna PiS Krystyna Leśniewska natomiast mówiła o problemach, z jakimi borykają się seniorzy. Jednym z nich jest brak publicznych toalet. Radny niezrzeszony Jarosław Sidor stwierdził, że nie są prawdziwe słowa prezydenta o Koninie jako pierwszym mieście w Polsce, które będzie miało autobus wodorowy we własnej flocie. Jak stwierdził, Nesobus, wyprodukowany przez ZE PAK, już jeździ, gdzie indziej. Radny odniósł się także do innych zapisów raportu. – Jeżeli jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle – mówił radny Sidor. Wskazywał, że sprzedaż działek do niczego nie doprowadzi, przede wszystkim należy ściągać nowych inwestorów. – Chcę pana wspierać, chcę być partnerem do rozmów, jestem w stanie w wielu rzeczach pana popierać, ale też wiem, jakie sytuacje w Koninie były, o czym rozmawialiśmy, jakie były plany. Miasto się zwija i tak dalej nie może być, muszą być podjęte konkretne działania – mówił Jarosław Sidor. Do słów o autobusie wodorowym odniosła się radna Monika Kosińska, która pracuje w MZK. Jak wyjaśniała Nesobus na razie jest testowany w Gdańsku i będzie on testowany w Koninie. A u nas autobus wodorowy Solaris 8 lipca wyjedzie na ulice.
– Ze smutkiem stwierdzam, że obecna władza Konina nie radzi sobie z zapewnieniem bezpieczeństwa ekonomicznego naszym mieszkańcom. I wystarczy spojrzeć na dane, żeby wyciągnąć takie wnioski. Sytuacja na konińskim rynku pracy jest naprawdę dramatyczna. Gdy spojrzymy na bezrobocie Konina w porównaniu do Wielkopolski, jest dwa razy wyższe. Nie mamy się czym chwalić. A gdy wejdziemy w głąb tego bezrobocia, to sytuacja jest już przerażająca – mówił Krystian Majewski, szef klubu PiS. – Jeżeli myślicie, że uprawiam jakiś populizm to wyjdźcie na ulicę i spytajcie pierwszej młodej osoby, co myśli o Koninie. I ona powie, że nie ma tutaj żadnych szans na rozwój. Ci ludzie mają rację, bo nie znajdą pracy w Koninie. Szef klubu PiS mówił, że fundamentalnym problemem miasta jest to, że mieszkańcy już nie wierzą w Konin. – Ale jak patrzę jak działa rada miasta, działają władze miasta, to się nie dziwię, że ludzie nie wierzą w przyszłość. Żyjemy naprawdę w ciężkich czasach, każdy zaciska pasa – mówił Krystian Majewski. – Często słyszę, szczególnie od polityków Platformy, że wszystkie problemy samorządów w Polsce wynikają z polityki PiS-u, ale prawda jest taka, i trzeba to mocno zaakcentować, że Konin rozwija się tylko i wyłącznie dzięki polityce Prawa i Sprawiedliwości.
Jak wskazywał Krystian Majewski, dzięki wsparciu PiS-u realizowane są największe inwestycje w mieście. – Bez wsparcia Prawa i Sprawiedliwości Konin byłby inwestycyjną pustynią, bez szansy na jakikolwiek rozwój! – dodał radny Majewski. Odniósł się też do hasła wyborczego Piotra Korytkowskiego o Dolinie Energii i zielonym mieście energii. – Ta dolina Energii powstaje dzisiaj w Świdniku, ta wizja całkowicie zbankrutowała, to nie istnieje. To są tylko slajdy, konferencje i wyjazdy na szkolenia do Skandynawii. W tym zamyka się wizja zielonego miasta energii – mówił radny Majewski. – Na ulicach Konina słyszę tylko jedną wizję, która dociera do mieszkańców, że jesteśmy miastem straconych szans, z którego uciekają firmy i przede wszystkim mieszkańcy. Przypomniał, że 30 listopada tego roku minie dziesięć lat od podpisania umowy między PO a SLD o współrządzeniu miastem. – Ta koalicja nadal decyduje o losach miasta i w mojej ocenie, ale też moich kolegów klubu PiS, niestety to było dziesięć straconych lat dla Konina – mówił radny Majewski.
Zupełnie inną wizję miasta przestawiła radna Urszula Maciaszek, szefowa klubu Platformy Obywatelskiej, która chwaliła działania rządzących w wielu sferach. Także broniła zmian, jakie zachodzą w mieście, Emilia Wasielewska, szefowa klubu Wspólny Konin. – Odniosę się do tych, którzy mają znajomych za granicą. Ja również takich mam, którzy przyjeżdżają do Konina i nie poznają naszego miasta. Mówią, że jest czyste, zadbane i bezpieczne. Ja nie widzę zwijania miasta, ja widzę rozwijanie tego miasta. Mam też znajomych i przyjaciół, którzy twierdzą, że to rząd ich okrada. No cóż, każdy ma prawo do własnej oceny – mówiła Emilia Wasielewska.
– To od państwa będzie zależała decyzja, czy kpicie państwo z tego, co zrobiliśmy w 2021 roku, czy zauważacie to, że zostało wykonane naprawdę wielkie dzieło związane z przeprowadzeniem miasta przez trudny czas ostatnich lat – mówił Piotr Korytkowski.
– Jeżeli będzie pan budował na narzekaniu, marudzeniu i przedstawianiu Konina jako złego miasta, to pana koledzy z zagranicy tutaj nie powrócą. Jestem o tym przekonany. I z dumą zawsze będę jeździł na konferencje samorządowe, krajowe, międzynarodowe czy w delegacje zagraniczne i mówił, jak to miasto się zmienia. Ono się zmienia. Także dzięki środkom przekazywanym przez rząd i my to głośno mówimy – mówił Witold Nowak, zastępca prezydenta do radnego Majewskiego.
Do słów szefa PiS-u odniósł się także wiceprezydent Paweł Adamów. – Także staram się zrozumieć i uszanować każdą wypowiedź – mówił. – Totalnie pan przegiął wypowiadając się na temat bezpieczeństwa ekonomicznego, społecznego, energetycznego dla mieszkańców Konina i, że to jest rola władz miasta i, że one sobie z tym nie radzą. To jest bezczelna hipokryzja.
– W wypowiedzi pana prezydenta Witolda Nowaka wyczułem takie nuty Ludwika XIV: państwo to ja, miasto to ja, miasto to Piotr Korytkowski, miasto to Witold Nowak, miasto to Paweł Adamów, urzędnicy i nie możemy krytykować miasta. Ja nie krytykuję miasta, ja krytykuję was. Wierzę w Konin i mieszkańców, ja nie wierzę w was, ze wy to miasto poprowadzicie w przyszłość – mówił Krystian Majewski. – To jest coś ciekawego, że jesteście tak oderwani od rzeczywistości, że jakakolwiek krytyka mieszkańców na ulicach miasta jest waszym zdaniem nieobiektywna. To na czym polega demokracja?
