Po mszy o godzinie
8.30 w kościele św. Maksymiliana Kolbego w Koninie delegacje złożyły kwiaty i
znicze pod tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej. Dziś mija 12. rocznica
tej tragedii.
Mszy świętej przewodniczył ks. Radosław Cyrułowski, proboszcz parafii św. Maksymiliana Kolbego w Koninie. W homilii mówił między innymi o lekcji krzyża, jaka wypływa z czytań dzisiejszego święta Niedzieli Palmowej. – Szczególnie te słowa Jezusa, które wypowiedział „Ojcze wybacz im, bo nie wiedzą co czynią”. Jezus nam pokazał, że miłość to nie tylko uczucie, miłość to przede wszystkim dar z siebie samego, nie oczekując niczego w zamian – mówił proboszcz. – Budując wspólnotę i uciekając ze zbiorowości, którą można nazwać tłumem, może właśnie potrzeba jeszcze takiej więzi, jaką jest przebaczenie, wielkoduszność, zgoda.
Po mszy delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze pod
tablicą smoleńską. W uroczystościach wzięli udział między innymi posłowie Leszek
Galemba i Tomasz Nowak, samorządowcy, w tym wiceprezydent Konina Witold Nowak,
radni Konina na czele z przewodniczącym rady miasta Tadeuszem Wojdyńskim, Zofia
Itman, radna sejmiku wielkopolskiego, a także przedstawiciele rodzin
katyńskich. Delegacje złożyły również
kwiaty pod Stacją Katyńską Polskiej Drogi Krzyżowej.
W katastrofie pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku zginęło 96 osób, w tym prezydent Polski Lech Kaczyński i jego żona Maria Kaczyńska. W Koninie, w drugą rocznicę tej tragedii, na ścianie kościoła św. Maksymiliana Kolbego odsłonięto tablicę upamiętniającą katastrofę smoleńską. Dwa lata później, czyli 10 kwietnia 2014 roku, oficjalnie przypieczętowano nadanie rondu u zbiegu ulic Kleczewska i Chopina imienia Lecha i Marii Kaczyńskich.