Konińscy radni zgodzili się na utworzenie ponadregionalnej spółki Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa „KZN-Zachodni” i wejście do niej Konina. Jej udziałowcami mają być samorządy z województw wielkopolskiego i lubuskiego, między innymi Kępno, Gniezno, Kalisz, Świebodzin czy Pobiedziska. Na „zachętę”, w formie rządowej dotacji, każda gmina dostanie 3 miliony złotych jako wkład do spółki.
Ma to związek z budową mieszkań w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa. Wiceprezydent Paweł Adamów tłumaczył, że w Koninie dzięki temu mogłyby na gruntach Skarbu Państwa powstać między innymi cztery bloki z setką nowych mieszkań. – Warto chociażby z tego powodu wejść w taki projekt – mówił.
Swój udział w spółce, której udziałowcem będzie także Krajowy Zasób Nieruchomości, zadeklarowały już takie samorządy: Kępno, Czempiń, Gniezno, Kalisz, Kargowa, Oborniki, Powidz, Środa Wielkopolska, Strzelce Krajeńskie, Świebodzin, Międzyrzecz, Pobiedziska. – 29 marca ma być inauguracja tej spółki. Jeśli ktoś przychodzi z propozycją, że daje nam 3 miliony złotych na wkład własny do grantu z Banku Gospodarstwa Krajowego i daje nam działkę i chce nam budować mieszkania i miasto ma nic nie dołożyć, to nie wiem, czy po gospodarsku, jak pan radny Sidor zawsze mówi, jest niewejście do tej inicjatywy – odpowiadał Paweł Adamów na zadawane przez radnych pytania. – Uważam, że niewejście do tej inicjatywy jest błędem, bo nie uzyskamy wszystkich profitów, jakie uzyskają inne miasta, które to zrobią. To jest dobry przykład współpracy rządu i samorządu. Uważam, że ten projekt powinni wszyscy ponad politycznymi podziałami poprzeć, bo jest zapotrzebowanie na mieszkania w Koninie. Jeśli możemy ten proces przyspieszyć i ściągnąć tu więcej mieszkańców, to powinniśmy wchodzić w takie inicjatywy.
Niektórzy radni pytali, czy potrzebne jest wchodzenie do takiej spółki skoro mamy konińskie Miejskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, które mogłoby budować u nas mieszkania. – Gdyby to było robione za pomocą narzędzia MTBS mielibyśmy problem z pozyskaniem gruntów Skarbu Państwa, dlatego uważam, że jest to słuszna inicjatywa, którą trzeba wspierać. Tak jak pan prezydent zauważył, wszyscy na tym zyskujemy – odniósł się do wypowiedzi niektórych radnych Jakub Eltman z klubu PiS.
Marek Cieślak z klubu Koalicji Obywatelskiej chciał wiedzieć, jak będzie wyglądała procedura składania wniosku o wybudowanie na przykład w Koninie wspomnianych 100 mieszkań na danej działce. – Nasza rola w tym momencie sprowadza się do dwóch rzeczy: wejścia do tej spółki, czyli objęcia udziałów i druga kwestia to zawnioskowanie o dotację do Rządowego Funduszu Mieszkaniowego o 3 miliony, za pomocą których te udziały wykupimy – mówił Paweł Adamów. – To spółka rządowo-samorządowa, posiadająca swoich pracowników realizuje inwestycje mieszkaniowe, również w Koninie. Kwestia uzgodnień w zakresie przygotowania działki, pozwolenia na budowę to jest współpraca między spółką a miastem. Wtedy to już ta spółka wnioskuje o dofinansowanie i ona projektuje dany budynek. Tam są różne formy budownictwa mieszkaniowego.
– A kto będzie decydował w jakim mieście w danym roku będą budowane mieszkania? – pytał Marek Cieślak. – Myślę, że bardziej będzie decydować kwestia przygotowania projektów. Jeśli dane gminy przygotują działkę i spółka będzie mogła rozpocząć projektowanie, to ten projekt będzie realizowany – odpowiadał wiceprezydent Adamów. – Myślę, że na etapie zgromadzenia wspólników możemy uchwalać taki plan inwestycyjny.
Utworzenie Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych przewiduje wybudowanie mieszkań na wynajem z niskim czynszem, lokatorom będą między innymi przysługiwać rządowe dopłaty do czynszu w ramach programu Mieszkanie na Start – ich wysokość będzie uzależniona od wielkości gospodarstwa domowego, miesięcznie może wynieść do 300-400 zł, niższy czynsz będzie można płacić przez 15 lat i będzie on średnio o ponad 50 procent niższy od czynszu rynkowego.
Ostatecznie wszyscy radni (nieobecna była Emilia
Wasielewska) byli za wstąpieniem Konina do spółki Społeczna Inicjatywa
Mieszkaniowa „KZN-Zachodni”.