W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Do 10 kwietnia ma zostać zakończona przebudowa ulicy Kleczewskiej. „Jest to absolutnie ostateczny termin”

2021-01-22 14:00:43
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Do 10 kwietnia ma zostać zakończona przebudowa ulicy Kleczewskiej. „Jest to absolutnie ostateczny termin”

Do 10 kwietnia tego roku został wydłużony termin zakończenia przebudowy ulicy Kleczewskiej w Koninie. Obecnie inwestycja jest wykonana w 90 procentach.

Jak już wcześniej informowaliśmy, ostatnim podanym terminem był 14 stycznia, jednak Zarząd Dróg Miejskich wyjaśniał, że na pewno będzie on wydłużony. Został podpisany aneks do umowy z datą 10 kwietnia 2021. Są tego trzy powody: aspekt prawny, logistyczny i finansowy. – Według nas będzie to rozwiązanie najszybsze – najbardziej korzystne z punktu widzenia finansowego i bezpieczne z punktu prawnego – wyjaśnia Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina. – Jest to absolutnie ostateczny termin. Jeżeli rzeczywiście wykonawca by się nie wywiązał z niego, to już bezwzględnie będziemy usuwać go z budowy i pewnie sprawa skończy się w sądzie. To jest jednak wariant pesymistyczny. Zakładamy, że te prace zostaną zakończone.

W tej chwili inwestycja jest „zamrożona” ze względu na warunki atmosferyczne do 15 marca. – Zgodnie z obecnymi przepisami dotyczącymi realizacji inwestycji, ale też tymi związanymi z COVID-em i wprowadzonymi przez tarczę antykryzysową, wyliczyliśmy, że jesteśmy „winni” wykonawcy 25 dni roboczych na dokończenie prac – mówi Paweł Adamów. I będą one liczone od wspomnianego 15 marca.

Obecnie przebudowa Kleczewskiej jest wykonana w 90 procentach. Jak stwierdza wiceprezydent, gdyby była ona zrealizowana w połowie, można byłoby rozpisać nowy przetarg, natomiast teraz byłoby to niekorzystne dla miasta.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Kowalski
Wiosna za oknem, temperatura w dzień +8, piękne słońce, tymczasem spece z ZDM już wyliczyli, że do 15 marca nie będzie można prowadzić żadnych prac ze względu na złe warunki atmosferyczne i lekką ręką przyklepują kolejny raz zmianę terminu zakończenia prac. Z takimi umiejętnościami prognozowania pogody to do TVN w miejsce Zubilewicza. Mało tego Adamów ogłasza, że to my jako miasto jesteśmy coś winni firmie budowlanej, która jak prowadzi swoje prace, każdy widzi. Na szczęście jesteśmy winni nie pieniądze, ale tylko, jak skrupulatnie wyliczył, 25 dni. Przypomnę szanownemu Panu vice-Prezydentowi, że termin zakończenia prac minął 31 października. Nawet biorąc pod uwagę łaskawość Pana vice-Prezydenta i dodając do tej daty 25 dni wychodzi jak nic 25 listopada. I według mnie, to firma wykonawcza jest winna nam - mieszkańcom tego miasta, oddanie drogi do użytku. Ale najważniejsze jest dobre samopoczucie dyrektora ZDM i vice-prezydenta. A potem dziwimy się, że ludzie uciekają z tego miasta. PS. Życie pisze swoje dramatyczne scenariusze - dziś przed 19 wypadek na remontowanej Kleczewskiej na wysokości zjazdu na Międzylesie. Droga zablokowana w obu kierunkach. Na miejscu potrzebna była zarówno policja, jak i niestety karetka pogotowia.
Jarus
Przypadek? Nie sondze
Przemek
A dziury jak były tak są przed samym wjazdem przecież tam się jechać nie da 15km/h a co dopiero tą 30
społeczeństwo konina
Pseudoprezydent won z urzędu dość partactwa
społeczeństwo
Pająk do dymisji