W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Awaria windy przy wejściu do tunelu. Wózek czy rower znów trzeba dźwigać po schodach

2021-01-03 12:01:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Awaria windy przy wejściu do tunelu. Wózek czy rower znów trzeba dźwigać po schodach

Można było przypuszczać, że jeśli winda przy tunelu się zepsuje, będzie jak kiedyś. Skoro od strony dworca nie ma pochylni, wózki czy rowery trzeba wnosić po schodach.

Niejednokrotnie informowali nas pasażerowie, że zamontowanie przy wejściu do tunelu windy, bez wybudowania pochylni, to niedobre rozwiązanie. – Przy poważnej awarii urządzenia, schody dla wielu osób okażą się barierą nie do pokonania – mówił jeden z mieszkańców. Dlaczego zdecydowano się więc na takie rozwiązanie przy remoncie tunelu? – Ze względu na rozwiązania techniczne nie było możliwości budowy pochylni od strony budynku dworca – tłumaczył nam jakiś czas temu przedstawiciel PKP PLK. Na pewno jednak jest to niekorzystne dla wszystkich, którzy tamtędy spacerują.

Gdy nastąpi awaria windy, a z taką mamy teraz do czynienia, rowery czy wózki trzeba – tak jak przed remontem – dźwigać po schodach, co dla wielu osób może być bardzo kłopotliwe. Nie zawsze znajdzie się ktoś, kto pomoże, nie zawsze też naprawa odbywa się zaraz. A dla osób, które mają problem z poruszaniem się, niełatwo jest wybrać inną trasę, żeby dostać się z jednego osiedla na drugie. Najbliższe rozwiązanie to wiadukt Briański, albo tunel przy Torowej.

Awaria windy przy wejściu do tunelu. Wózek czy rower znów trzeba dźwigać po schodach
Awaria windy przy wejściu do tunelu. Wózek czy rower znów trzeba dźwigać po schodach
Awaria windy przy wejściu do tunelu. Wózek czy rower znów trzeba dźwigać po schodach
Awaria windy przy wejściu do tunelu. Wózek czy rower znów trzeba dźwigać po schodach



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Marta
Winda nieczynna jest juz miesiąc. Dopiero teraz została wywieszona kartka ze awaria. Jakość wykonania tunelu, wiele mówi o firmie i niestety o naszych włodarzach misata.
Sic - prośba do Pana Redaktora w sprawie tunelu
Czy może mógłby Pan jeszcze stanowczo poruszyć temat ciągłego brudu w tunelu dworcowym i na Torowej. Podobno od września miasto miało się zająć sprzątaniem tuneli po podpisaniu umowy z PKP PLK czy faktycznie już do tego doszło. Do tej pory te tunele nie zostały umyte z brudu po robotach budowlanych. Chodzi o fachowe umycie specjalistyczne maszyną całości tuneli - a nie prowizoryczne zamiatanie zmiotką i zebranie śmieci choć i z tym jest problem co widać gołym okiem. Dodatkowo w tunelu dworcowym w pobliżu wyjścia w stronę Zatorza po nawet małych opadach zbiera się woda na posadzce przy kratkach, które mają ją odprowadzać czyli prawdopodobnie są zapchane pewnie brudem i naleciałymi liśćmi. Jak zrobi się mróz woda zamieniona w lód spowoduje pękanie posadzki i oczywiście będzie jeszcze darmowa ślizgawka. Dodatkowo nagłośnienie w tunelu działa fatalnie gdyż podczas zapowiedzi bardzo niewyraźnie słychać to co mówi osoba zapowiadająca nadjeżdżające pociągi. Podobno te tunele jako podwykonawca budowała pewna znana firma z Kramska - będzie przez nas wszystkich zapamiętana na długie lata jako symbol polskiego partactwa! Z góry Panu Redaktorowi dziękuję, że jako Jedyny dziennikarz porusza temat tych nieszczęsnych tuneli i dworca widmo. Warto tutaj notorycznie „męczyć” PKP i urząd miasta. W końcu płacimy wszyscy podatki!