Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.

Jeszcze kilka minut przed ogłoszeniem wyników wyborczych poseł Leszek Galemba oświadczył, że liczy na 51 procent dla Andrzeja Dudy, a w wariancie pesymistycznym – na 44. Tymczasem pierwsza tura wyborów dla obecnie urzędującego prezydenta zakończyła się sondażowym wynikiem 41,8 proc. Jego kontrkandydat Rafał Trzaskowski wywalczył natomiast niewiele ponad 30-procentowe poparcie.

Już około godziny 20.00 w konińskim sztabie wyborczym PiS-u spotkało się kilkudziesięciu zwolenników Andrzeja Dudy. Oprócz posłów Leszka Galemby, Witolda Czarneckiego i Zbigniewa Hoffmanna byli jeszcze m.in. wicewojewoda Aneta Niestrawska, Robert Kropidłowski, starosta kolski oraz samorządowcy z regionu konińskiego. Wszyscy z nadzieją oczekiwali na wygraną. Ogłoszenie wyników spotkało się z dużą radością, choć wcześniej niektórzy przyznali, że liczyli na więcej. – Jak każdy wyborca Andrzeja Dudy miałem nadzieję na pierwszą turę, ale i tak wynik jest świetny! – mówił Zbigniew Hoffmann. – Teraz czeka nas ciężka praca, trzeba przekonać wyborców, że warto zagłosować na urzędującego prezydenta. Nie czekamy, tylko jedziemy dalej! Jestem pewien, że te dwa tygodnie przyniosą sukces Andrzejowi Dudzie.

– Jesteśmy w finale i wiemy z kim walczymy – powiedział po ogłoszeniu wyników Leszek Galemba, natomiast wicewojewoda Aneta Niestrawska odniosła się do wyjątkowo wysokiej frekwencji (62,9 proc). – Cieszę się, że Polacy korzystają z demokratycznego prawa, jakim są wybory – mówiła. – Chcą decydować o swoich losach. Myślą przyszłościowo, o następnym pokoleniu. Chcą, żeby Polska się rozwijała, żeby lepiej nam się żyło.

Anna Chadaj, Aleksandra Wysocka