W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Żabka

Aktualności

Radny PiS chce zerwania relacji partnerskich Konina z chińskim miastem Deyang

2020-06-24 16:00:12
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Radny PiS chce zerwania relacji partnerskich Konina z chińskim miastem Deyang

Krystian Majewski złożył interpelację w sprawie zerwania relacji partnerskich z miastem Deyang w prowincji Syczuan w Chinach. Jak mówi, w tym kraju systematycznie łamane są prawa człowieka. Otrzymał już w tej sprawie wyjaśnienie prezydenta, o czym poinformował podczas dzisiejszej sesji. – Odpowiedź na moją interpelację uważam za haniebną, śmieszną i nielogiczną – mówił w punkcie „wnioski i zapytania radnych” Krystian Majewski.

Radny z klubu PiS zacytował na forum fragmenty odpowiedzi, którą otrzymał. – Kształtowanie stosunków dyplomatycznych i polityki zagranicznej są domeną rządu RP (…). Stosunki między miastami partnerskimi opierają się na innych zasadach (…). Reasumując, jeżeli rząd RP zerwie stosunki dyplomatyczne z Chinami, również miasto Konin podejmie decyzję w sprawie zerwania stosunków partnerskich z miastem Deyang – usłyszeliśmy podczas dzisiejszej sesji. Jak powiedział Krystian Majewski, ta odpowiedź „urąga zasadom logicznego rozumowania”. – To jest brak szacunku do mandatu radnego, interpelacji i mieszkańców, którzy mnie wybrali. Jeśli relacje partnerskie są inną domeną niż relacje rządu, podlegają zupełnie innym zasadom, to możemy rozmawiać o ich zerwaniu na forum Rady Miasta Konina – dodał radny PiS. – Ta odpowiedź jest brakiem szacunku do samej instytucji interpelacji, bo mam wrażenie, że pisał ją jakiś stażysta i nawet nikt jej nie przeczytał. To urąga logicznemu myśleniu. Niektórzy z nas mają pełne gęby frazesów o prawach człowieka, a my mamy relacje z miastem partnerskim w państwie, w którym są systematycznie łamane prawa człowieka. W prowincji Syczuan są dwa więzienia dla Tybetańczyków i my chcemy prowadzić wymianę kulturową z tym miastem, z tym państwem. Wstydzę się za te osoby, które twierdzą, że zależy im na prawach człowieka, bo jakie my chcemy wzorce kulturowe czerpać z Chin.

Radny domaga się dyskusji na ten temat. – A odpowiedź na moją interpelację uważam za haniebną, śmieszną i nielogiczną – dodał. Piotr Korytkowski do tej wypowiedzi się nie odniósł podczas sesji, jak zresztą to innych „wniosków i zapytań radnych”. Zadeklarował, że na wszystkie odpowie pisemnie. Powodem było to, że za chwilę w sali ratuszowej rozpoczynało się szkolenie dla członków obwodowych komisji wyborczych , więc trzeba było pomieszczenie odpowiednio przygotować.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





zeus
Facet się uniósł i podniecił, a może tyle co pchła na kołnierzu.
Xyz
Wlasnie krotkowzrocznosc zachodu spowodowala ze chiny moga sobie na tyle pozwalac. Hongkong, moze poludniowochinskie jako morze wewnetrzne itp. I jak widac po komentarzach wszyscy sa zadowoleni.... Sami mielismy autorytarne wladze. Oj Polacy.....
Ando
Krystian Majewski powinien(jeśli jest konsekwentny)domagać się zerwania stosunków dyplomatycznych ze Stanami Zjednoczonymi i wieloma innymi krajami, z którymi łączą nas jakikolwiek relacje. Lepiej niech p. Majewski złoży interpelację czy wniosek o zakup odkurzaczy na psie odchody bo na chodnikach jest ich pełno a wielką politykę niech zostawi innym.
Kolejny strzał w stopę
Akurat przed kampanią prezydencką takie rzeczy opowiadać, kilka głosów Duda już nie dostanie, sztab konkurencji już wysyła gratulacje
zofia
Panie radny jest pan po prostu bezradny jak mówi przysłowie a przynajmniej nie kompetentny.Polityka zagraniczna to domena pana Prezydenta i ministra spraw zagranicznych,a pan niech się zajmie kontrolą poczynań władz miasta jak na radnego opozycji przystało. Tego typu popisy z pańskiej strony chluby nie przynoszą.