Tryskającej na 16 metrów w górę kolorowymi strumieniami fontanny na Bulwarze Nadwarciańskim w Koninie w tym roku nie będzie. Co się stało z instalacją, która pojawiła się w 2018 roku?
Kiedy w poprzednim roku, niespodziewanie została zamontowana w rzece przy bulwarze fontanna, wielu zastanawiało się, ile miasto na nią wydało pieniędzy. Tym bardziej, że pojawiła się ona w gorącym kampanijnym okresie. Ówczesny prezydent Konina Józef Nowicki wyjaśniał, że nie kosztowało to naszego miasta ani grosza. – Jako dar dla miasta zainstalował ją koniński przedsiębiorca. Zastrzegł sobie, że nie wolno mówić jak się nazywa – mówił we wrześniu 2018.
Instalacja na czas zimowy została zdemontowana. Czy teraz wróci na Bulwar Nadwarciański? O to zapytaliśmy Kamila Szadkowskiego, dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Koninie? Okazuje się, że nie! – Pan prezydent Nowicki ją załatwił i nie była ona zakupiona – wyjaśnia Kamil Szadkowski. Dodając, że przedsiębiorca życzliwie udostępnił fontannę mieszkańcom w tamtym roku. – Ona kosztuje ponad 100 tysięcy złotych – mówi Kamil Szadkowski. W tym roku w budżecie miasta nie ma pieniędzy, by ją kupić.