W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Posłanka Nowoczesnej jednak nie wystartuje do Parlamentu Europejskiego

2019-04-01 11:55:47
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Posłanka Nowoczesnej jednak nie wystartuje do Parlamentu Europejskiego

Choć był plan, by ostatnią kandydatką na wielkopolskiej liście Koalicji Europejskiej do Europarlamentu została posłanka Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska, ostatecznie to miejsce otrzymał europoseł Adam Szejnfeld z PO.

O wyborach do Parlamentu Europejskiego, a te już 26 maja, mówili podczas dzisiejszej konferencji poseł Tomasz Nowak, przewodniczący PO w naszym regionie oraz wiceszef tej partii Henryk Drzewiecki. – Budowanie list nie jest łatwe i zawsze obarczone jest dużymi napięciami, w tym momencie, w którym dochodzi do personalnych układanek – mówił poseł Nowak. – Ale jesteśmy na tyle zdeterminowani, że przesuniemy się na tej ławce.

Dlatego też, jak wyjaśniał Tomasz Nowak, lista Koalicji Europejskiej w Wielkopolsce jest mocna. – Również dla naszych partnerów – powiedział. Kto między innymi powalczy o mandat w Europarlamencie? „Jedynką” będzie była premier Ewa Kopacz z PO, a dwójką były szef rządu z SLD Leszek Miller. Na trzecim miejscu znalazł się europoseł z PSL Andrzej Grzyb, czwórką natomiast będzie kandydatka z Konina – Miłosława Stępień z Partii Zieloni.

Ostatecznie na wielkopolskiej liście Koalicji Europejskiej nie znalazła się Paulina Hennig-Kloska, choć były takie przymiarki. Mowa była o ostatnim miejscu dla posłanki Nowoczesnej. Tak jeszcze niedawno komentowała swój start do Parlamentu Europejskiego. – Nie potwierdzam, nie zaprzeczam, natomiast dzisiaj ważne jest, żeby przygotować najlepszych kandydatów i jeżeli Koalicja Europejska uzna, że jestem potrzebna na liście, to pozostaję do dyspozycji – mówiła. Ostatecznie jednak „dziesiątką” nie będzie posłanka tylko europoseł z PO Adam Szejnfeld.

Przedstawiciele Koalicji Europejskiej rozpoczynają zbierać podpisy pod listą (między innymi będzie można ją poprzeć w najbliższą sobotę na konińskim bazarze), a także apelują, by pójść do wyborów. – To jest obywatelski obowiązek, żeby potwierdzić, że Unia Europejska jest dla nas wartością – mówił Tomasz Nowak.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





PłO iPO
Zróbmy zbiórkę dla ewuchy kłamczuchy na szpadel by się zakopała na 1 metr albo i głębiej.
Papa po
szajnfeld masakra poprostu wspolne trzymanie stolkow.
Grzegorz
Na przypadkowego kolesia z kasty nie bedziemy głosować. Won do Pcimia na swoje dziadostwo. Miejscowy posełczyna gra klakiera jak zwykle.
wyborca
Co taka Pani Kopacz czy też Miller lub inni zrobili dla Konina aby nawet członkowie PO na nich zagłosowali. Zastanówcie się .
janosik
Poco ta Kluska tam w Gnieznie nic nie potrafi zrobic jak jej wypowiedzi słucham to przedszkolak ma więcej kultury i wychowania dno