Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.

W Turach w gminie Kościelec odbyło się spotkanie w sprawie pochówku ekshumowanych ponad rok temu ofiar zabitych przez Niemców w czasie II wojny światowej. Decyzja wojewody, że szczątki zostaną pochowane na cmentarzach w Kościelcu bądź Krzymowie wzbudziła wiele emocji. Mieszkańcy w większości chcieli, by wróciły one do mogiły w lesie, którą opiekowali się wiele lat.

Z mieszkańcami spotkali się dzisiaj wójtowie Krzymowa – Danuta Mazur i Kościelca – Dariusz Ostrowski. O spotkaniach z wicewojewodą i decyzji w sprawie pochówku ofiar opowiedziała Patrycja Zielińska, zastępca wójta Kościelca. Jak mówiła, ekshumowane szczątki ofiar trzeba pochować zgodnie z prawem, a można to zrobić jedynie na cmentarzu. Jeśli mieszkańcy nie zdecydują, która ma to być nekropolia w Kościelcu czy Krzymowie, cmentarz wskaże wojewoda. Natomiast w miejscu mordu miałby stanąć obelisk przypominający o wydarzeniach z tego czasu.

Tylko jedna z ekshumowanych ofiar została dzięki badaniom rozpoznana. Na spotkaniu była jego rodzina, która także chciała, by szczątki ich dziadka wraz z innymi ponownie zostały pochowane w lesie w Turach. Ale jeśli nie ma takiej możliwości, jego prochy złożone zostaną w rodzinnym grobowcu. Więcej o dyskusji i emocjach jakie jej towarzyszyły w kolejnym wydaniu Przeglądu Konińskiego.