Dzisiaj premier Donald Tusk ogłosił nazwiska ministrów w nowym rządzie. Teraz będzie pracować w nim 21 ministrów konstytucyjnych, dotąd było ich 26. Zapowiedział też w niedalekim czasie „odchudzanie” składu sekretarzy i podsekretarzy stanu. Na swoim stanowisku pozostała Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska. – Nowe otwarcie, nowa energia z Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz i Martą Cienkowską, nową minister kultury. Te same wyzwania przed nami. Środowisko i klimat, w tym rozwój odnawialnych źródeł energii, energetyka prosumencka i rozproszona, to dalej wyzwania stojące przed ekipą Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Liczę na dobrą współpracę z Ministerstwem Energii. Miłosz Motyka życzę powodzenia i skutecznej kontynuacji tego, co wspólnie osiągnęliśmy przez 1,5 roku. Przed nami kolejne miesiące intensywnej pracy! – napisała Paulina Hennig-Kloska w mediach społecznościowych tuż po ogłoszeniu składu nowego rządu.
Miłosz Motyka, dotychczasowy wiceminister klimatu i środowiska, w nowym rządzie został ministrem energii. Przypomnijmy, że odwiedził Konin na początku lutego tego roku. Pytaliśmy go wtedy czy Konin jest w grze jako lokalizacja dla elektrowni jądrowej? – Grzechem byłoby nie skorzystać z tej infrastruktury – odpowiedział nam Miłosz Motyka. Czy teraz, kiedy został szefem resortu energii, Konin może liczyć na jego uwagę w kwestii budowy u nas elektrowni jądrowej?
zdj. FB/Paulina Hennig-Kloska
zdj. Ministerstwo Klimatu i Środowiska