W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 06.05.2025 - 31.07.25

Krzymów

Jakie zamiary miał 37-latek, który w nocy szarpał za drzwi auta młodej kobiety?

2025-06-05 10:50:18
Jakie zamiary miał 37-latek, który w nocy szarpał za drzwi auta młodej kobiety?

Prokuratura Rejonowa w Koninie będzie wyjaśniać okoliczności groźnego zdarzenia, do którego doszło 1 czerwca około godziny 23.00 na Osiedlu Nowy Dwór w Koninie. Nieznany mężczyzna próbował siłą otworzyć drzwi auta, którym podróżowała młoda kobieta. Kiedy się to nie udało… zamierzał wybić szybę. Wersję tę potwierdziła konińska policja. – 37 latek nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania – informują funkcjonariusze.

Z relacji autorki wpisu, który pojawił się na stronie Spotted 2 Konin wynika, że tego dnia w nocy jechała sama autem z Goliny w stronę ulicy Nowy Dwór w Koninie (tam, gdzie są tylko pola i lasy i znak STOP). – Przez około 8 km jechał za mną samochód. Myślałam, że to ktoś z osiedla obok Galerii nad Jeziorem, więc się tym nie przejęłam. W pewnym momencie kierowca zaczął migać długimi światłami, jakby chciał, żebym się zatrzymała. Nie zrobiłam tego – byłam sama, środek pustkowia, nie wiadomo kto to i czego chce. Jechałam więc dalej – czytamy.

Nagle podejrzany kierowca wyprzedził auto kobiety, zajechał jej drogę i włączył światła awaryjne. – Pomyślałam, że może to naprawdę coś pilnego, skoro aż tak się zachował. Chciałam tylko, żeby w końcu się ode mnie odczepił i przestał jechać za mną – relacjonuje autorka. – Zatrzymałam się, ale nie wysiadałam. Chciałam zrobić zdjęcie samochodu, ale nie zdążyłam. On czekał chwilę (prawdopodobnie, żebym sama wyszła), potem sam podszedł i zapytał, jak dojechać do centrum Konina. Miał tablice PSL, więc nie wzbudziło to moich podejrzeń. Ale jak tylko inny samochód, który nas mijał, zniknął z pola widzenia, facet zaczął szarpać za klamkę, próbował otworzyć drzwi, a potem nawet wybić szybę! Chwytał ją, i z całych sił, całym ciałem ciągnął za nią. Na szczęście miałam wszystko zamknięte i gdy on widział, że nie da rady tego zrobić ręcznie, pobiegł do samochodu (prawdopodobnie po jakieś narzędzie, którym wybiłby szybę), ale wtedy ja uciekłam.

Kobieta zapamiętała wygląd mężczyzny. – To grubszy brunet z brodą, w niebieskiej koszulce, pomarańczowych szelko-spodniach roboczych (budowlanych). Jechał jasnym kombi (nie białym), na rejestracji PSL”. Zgłosiłam sprawę na policję, niestety usłyszałam tylko: „dziwne, że się pani zatrzymała”. Serio? Przejeżdżaliśmy przez przejazd kolejowy, tam były kamery, ale policja mówi, że ciężko będzie sprawdzić nagranie – komentuje autorka wpisu.

Sytuacja wydała się bardzo poważna, więc poprosiliśmy o komentarz konińską policję.

– W sprawie zdarzenia opisanego w mediach społecznościowych na Spotted 2 Konin, odsłuchaliśmy nagranie telefoniczne kobiety ze stanowiskiem kierowania Komendy Miejskiej Policji w Koninie – poinformowała Sylwia Król, oficer prasowa KMP w Koninie. – Potwierdzam, że w dniu 1 czerwca o godzinie 1.01 kobieta zadzwoniła do konińskiej komendy i przekazała informacje o zdarzeniu. Jak się okazuje wpis na Spotted 2 Konin nie jest spójny z nagraniem. Chcę również podkreślić, że w opisie opublikowanym w mediach społecznościowych wskazano, że sytuacja miała miejsce około godziny 23.00. Zgłoszenie telefoniczne wpłynęło jednak dopiero po godzinie 1.00 w nocy. W związku z tym w trakcie rozmowy telefonicznej kobieta została poinformowana przez oficera dyżurnego, aby przyjechała do Komendy Miejskiej Policji w Koninie i porozmawiała o całym zajściu z funkcjonariuszami wydziału kryminalnego.

Policjanci zapewnili, że są „zainteresowani” ustaleniem, kim był mężczyzna i jakie były jego zamiary. Na szczęście po kilku próbach kontaktu, udało się im przesłuchać 20-letnią kobietę, która opisała sytuację na Spotted 2 Konin.

– Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze dotarli do mężczyzny i go przesłuchali. 37-latek potwierdził wersję młodej kobiety, że zatrzymał ją na osiedlu Nowy Dwór, jednak nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania. W sprawie zostały sporządzone odpowiednie dokumenty, a o wszystkim została poinformowana Prokuratura Rejonowa w Koninie – informują konińscy policjanci.

Radzą, żeby w podobnych sytuacjach jak najszybciej dzwonić pod numer alarmowy 112. – Jeśli zgłoszenie następuje później, prosimy aby udać się do jednostki policji, a nie ograniczać się do opisu w mediach społecznościowych – podpowiadają.

na

zdj. Spotted 2 Konin


Śledź nas na