Od nowego roku mieszkańcy gminy Krzymów zapłacą więcej za wywóz śmieci. W ubiegłym tygodniu radni ustalili nowe ceny. Za odpady segregowane opłata miesięczna dla jednej osoby to 9,50 zł, za zmieszane natomiast 15 zł. Okazuje się, że od początku funkcjonowania ustawy gmina ,,dołożyła” do śmieci 579037 zł. I nie wszyscy mieszkańcy podchodzą rzetelnie do obowiązku płacenia za odpady.
Radni podnieśli ceny
W ubiegłym tygodniu radni gminy Krzymów podjęli decyzję o podwyżce cen za wywóz śmieci. Dotąd każdy mieszkaniec, który segregował odpady płacił 8 złotych miesięcznie, odstawiający śmieci niesegregowane – 13 zł. Od nowego roku stawki wzrosną odpowiednio o 1,50 zł i 2 zł, czyli od tego momentu mieszkańcy zapłacą 9,50 zł i 15 zł. – Przepisy mówią, że zebrana kwota od mieszkańców powinna pokrywać koszty związane z systemem, czyli z odbiorem i opłaceniem pracowników. Nam się to od lat nie zamyka. Ponadto szykują się dość znaczne zmiany w odbiorze w spalarni w Koninie. Za przyjęcie odpadów ,,na bramie” – propozycja podwyżki na dziś to 395,03 zł (w tej chwili płacimy 298 zł) – mówił Roman Gęziak, zastępca wójta gminy Krzymów.
Brakowało pieniędzy na śmieci
W 2013 roku gminie na śmieci zabrakło 34736 zł, w 2014 – 240.773 zł, w 2015 – 116.921 zł, a do końca sierpnia 2016 – 186.606 zł. Przez te wszystkie lata było to 579037 zł. Już wiadomo, że nie będzie ulg dla rodzin wielodzietnych. I że wspomniana podwyżka nie zabezpieczy finansów gminy. – Jeśli wejdzie w życie planowana kwota za tonę śmieci ,,na bramie”, to mimo podwyżki tych pieniędzy nie wystarczy. Musiałby być wzrost o 30 procent – mówiła Izabela Badowska, skarbnik gminy. Radni doszli do wniosku, że obecny system poboru opłat działa źle. Jak chcieli go uszczelnić? Kto nie płaci za śmieci? I jak mieszkańców nakłonić do wnoszenia opłat? Więcej na ten temat w „Przeglądzie Konińskim”.