W niedzielę (4 sierpnia) kilka minut przed godziną 22.00 Jacek Kudliński, będąc w czasie wolnym od służby, zwrócił uwagę na jadący przed nim samochód hyundai, którego kierujący wykonywał niebezpieczne manewry, jechał zygzakiem i z trudem utrzymywał pojazd na swoim pasie. – Podejrzewając, że kierujący może być pod wpływem alkoholu, zastępca szefa konińskiej policji postanowił interweniować. Dzięki swojemu doświadczeniu, komendantowi udało się zatrzymać podejrzanego kierowcę, który wspólnie z pasażerką wracali z wypoczynku nad wodą. Podejrzany został przekazany w ręce policjantów, którzy przeprowadzili badanie i okazało się, że 25-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie – informują funkcjonariusze KMP w Koninie.
Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. To nie był pierwszy przypadek, gdy I zastępca komendanta konińskiej policji w czasie wolnym zareagował na niebezpieczną sytuację. – Dwa miesiące wcześniej pomógł mężczyźnie, który przewrócił się na chodniku z zakupami i nie mógł się podnieść, ponieważ doznał urazu ręki. Skromnie komentując swoje działania komendant podkreślił, że każdy obywatel powinien czuć się odpowiedzialny za bezpieczeństwo innych i reagować w sytuacjach zagrożenia – wyjaśniają policjanci.
I ostrzegają, że wsiadanie za kierownicę auta po
alkoholu to bezmyślność. Nietrzeźwy kierowca to zawsze ogromne
niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu! – Jeśli masz podejrzenia, że
kierowca jest pijany – zawiadom policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 –
apelują.
opr. mar