W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Korytkowski

Ślesin

Uderzył w drzewo i uciekł. Pijany bez prawa jazdy kierował kradzionym samochodem

2019-03-20 14:09:16
Uderzył w drzewo i uciekł. Pijany bez prawa jazdy kierował kradzionym samochodem

Policjanci z komisariatu w Ślesinie zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który uderzył fordem w drzewo i uciekł z miejsca kolizji. – Nie dość, że był pijany, to jeszcze decyzją sądu do końca życia nie wolno mu kierować wszelkimi pojazdami. Na dodatek auto było kradzione – informuje Marcin Jankowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie.

W niedzielne popołudnie, około 18.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Koninie został poinformowany o tym, że w Bylewie, niedaleko Lichenia Starego ktoś uderzył autem w drzewo, ale według zgłaszającego nikogo w samochodzie nie było. – Policjanci, którzy przyjechali na miejsce potwierdzili brak kierowcy. Na miejscu pozostał tylko ford. Rozpoczęły się poszukiwania osoby kierującej autem. Powiadomiony został też Szpitalny Oddział Ratunkowy, że może pojawić się osoba z obrażeniami komunikacyjnymi – mówi rzecznik.

Poszukiwania bardzo szybko przyniosły efekty. Policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca Łodzi podejrzewanego o spowodowanie kolizji w Helenowie Pierwszym. Wyczuli od niego silną woń alkoholu, a z uwagi na odniesione obrażenia został przewieziony do konińskiego szpitala. – Tam pobrano od niego krew do badań na zawartości alkoholu. Szybko okazało się też, że auto zostało skradzione dwóm obywatelom Ukrainy, którzy mieszkają w Licheniu Starym – dodaje rzecznik.

Mężczyzna usłyszał w sumie dwa zarzuty: kierowanie w stanie nietrzeźwości pomimo nałożonego zakazu sądowego oraz krótkotrwałego użycia pojazdu, który następnie porzucił uszkodzony. Za pierwsze przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia, natomiast za drugie nawet 8 lat więzienia. Nie przyznał się do stawianych zarzutów.

Anna Chadaj

Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: