Na terenie gminy Kleczew od kilku dni trwają prace związane z wymianą starych opraw oświetleniowych na nowe energooszczędne ledowe. – Jest to kolejna inwestycja, której celem jest zapewnienie oszczędności, a więc zmniejszenie rachunków za energię elektryczną w latach następnych – deklaruje w mediach społecznościowych burmistrz Kleczewa Mariusz Musiałowski.
W kontekście tych oszczędności, włodarz wyjaśnia, że ta inwestycja ma przygotować samorząd na chude lata i mniejsze środki w budżecie po zamknięciu kopalni. – Wszyscy odczuwamy szalejące ceny prądu... a niestety będzie tylko gorzej, czyt. drożej. W roku 2021, na wymianę opraw oświetleniowych, zaplanowaliśmy w budżecie gminy Kleczew kwotę aż 350.000 zł – informuje Mariusz Musiałowski. Po negocjacjach ze spółką oświetleniową dołoży ona do tej kwoty 150.000 zł. – Dzięki temu (jak również dzięki środkom zewnętrznym pozyskanym przez spółkę) w tym roku na terenie gminy Kleczew pojawi się blisko 400 nowoczesnych, oszczędnych lamp. Poza wymianą starych lamp na nowe uzupełniamy również oświetlenie tam gdzie go brakuje – wyjaśnia burmistrz.
Zapowiadając, że cel, jaki sobie postawił, to wymiana wszystkich starych lamp na terenie gminy Kleczew na energooszczędne ledowe lampy przed końcem kadencji. – W tej chwili prace polegające na wymianie opraw trwają w miejscowości Józefowo. Za chwilę pracownicy pojawią się w Budzisławiu Kościelnym na ulicach Słupeckiej, Wilczyńskiej i Kaliskiej. Następnie będą się pojawiać sukcesywnie w kolejnych miejscowościach – wyjaśnia burmistrz. Apeluje też do mieszkańców o wskazywanie miejsc niebezpiecznych, które powinny być doświetlone. – Przypominam, że lampy uliczne stawiane są po to, aby oświetlać ulice, a nie nasze, prywatne posesje – dodaje Mariusz Musiałowski.
zdj. Facebook/Mariusz Musiałowski
Na zdjęciu stare lampy przy ul. Kaliskiej w Budzisławiu