Obywatelska postawa mieszkańca Konina doprowadziła do zatrzymania pijanego kierowcy hyundaia. Mężczyzna zatrzymał 64-latka, odebrał mu kluczyki i powiadomił Policję. Nieodpowiedzialny kierowca miał ponad 2,5 promile alkoholu w organizmie. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.
Do ujęcia pijanego kierowcy doszło 22 stycznia w Koninie. Przypadkowego przechodnia zaniepokoiło podejrzane zachowanie kierującego hyundaiem. Bez zastanowienia wezwał patrol policji, jednocześnie zabierając kierowcy kluczyki od pojazdu, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę.
Gdy policjanci dotarli na miejsce przebadali zatrzymanego na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik nie pozostawiał żadnych złudzeń – ponad 2,5 promila! Dalsze ustalenia wykazały, że mężczyzna wcześniej uszkodził ogrodzenie jednej z posesji.
64-letni nieodpowiedzialny kierowca usłyszał zarzut z art. 178a par 1 kk (prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości). Stracił prawo jazdy, a jego samochód wart 50 tys. zł został zabezpieczony przez policję. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
– Dzięki szybkiej reakcji mieszkańca udało się zapobiec potencjalnej tragedii na drodze. Przypominamy, że obywatelskie ujęcie jest nie tylko aktem odwagi, ale również realnym wkładem w poprawę bezpieczeństwa. Jeśli zauważymy osobę, która może zagrażać innym uczestnikom ruchu, niezwłocznie powiadamiajmy policję. Reagujmy kiedy widzimy osobę nietrzeźwą wsiadającą za kierownicę, w ten sposób możemy przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa na naszych drogach – apeluje Sylwia Król z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Koninie.
na