- Spotkałem się z
Piotrem Korytkowskim, jak i Robertem Popkowskim na ich zaproszenie, i te rozmowy
utwierdziły mnie w przekonaniu, żeby moim wyborcom pozostawić decyzję na kogo
oddadzą głos w drugiej turze wyborów – oświadczył podczas dzisiejszego briefingu
prasowego Maciej Nowicki, kandydat na prezydenta, który w pierwszym wyścigu do
fotela prezydenta zajął silne trzecie miejsce, zdobywając 5360 głosów.
Zanim przedstawił swoje stanowisko podziękował wyborcom za
oddany głos zarówno na niego, jak i kandydatów z Komitetu Wyborczego Obywatele
Konina.
- Projekt Obywatele Konina, dzięki poparciu mieszkańców, stał
się trzecią siłą w nowo wybranym samorządzie. Czujemy z tego powodu dumę i
radość, a jednocześnie wielką odpowiedzialność za losy miasta. Dlatego nasi
przedstawiciele w Radzie Miasta będą składać propozycje wynikające z naszego
programu i będą dążyć do tworzenia i umacniania wspólnoty mieszkańców. Będziemy
rozwijać ten projekt w silny obywatelski ruch społeczny. W tym celu zarejestrujemy wkrótce stowarzyszenie. Będziemy
obywatelską bazą dla naszych radnych, wspólnie będziemy bacznie przyglądać się
wszystkiemu co dzieje się w naszym mieście – mówił Maciej Nowicki.
Wszyscy jednak najbardziej czekali na najważniejsze. Czy
Maciej Nowicki poprze któregoś z kandydatów? – Z Robertem Popkowskim spotkałem
się dwukrotnie i były to rozmowy o charakterze konstruktywnym. Na zaproszenie
prezydenta Piotra Korytkowskiego widziałem się w jego gabinecie i była to
rozmowa o charakterze kurtuazyjnym. To wszystko wyczerpuje formułę dzisiejszego
oświadczenia – odparł Maciej Nowicki przyznając, że sam już wie, na kogo
zagłosuje. – Na pewno będę na wyborach! – zapewnił.