Zakończyły się remonty dróg powiatowych nowatorską metodą powierzchniową. – W tej chwili robione są odbiory. W niektórych miejscach muszą być poprawki, bo nie za bardzo firmie tam wyszło. Na te inwestycje przeznaczyliśmy 3,5 mln zł – powiedział nam starosta Stanisław Bielik. Dodajmy, że starostwo wyremontowało w ten sposób za własne pieniądze prawie 34 kilometry dróg powiatowych w gminach.
Starostwo położyło cienką warstwę mieszanki mineralno-emulsyjnej na zimno ,,slurry seal” na wybranych drogach powiatowych we wszystkich 14 gminach. – Zaplanowane remonty dróg zakończyliśmy. W tej chwili są robione odbiory. W niektórych miejscach muszą być poprawki, bo nie za bardzo firmie niektóre drogi wyszły. Może uda się coś zrobić dodatkowo – powiedział nam Stanisław Bielik.
Na wspomniane inwestycje powiat koniński przeznaczył 3,5 mln zł. – I to był jedyny przetarg, który udało się tak przeprowadzić, że w zaplanowanej kwocie się zmieściliśmy, bo do wszystkich innych musimy dokładać – mówił starosta.
Trzeba dodać, że metoda powierzchniowa jest zdecydowanie tańsza niż tradycyjny dywanik asfaltowy. W ubiegłym roku wykonanie metra kwadratowego tą metodą kosztował do 20 zł, w zależności od stanu nawierzchni. A na przykład remont cząstkowy, czyli wycinanie łat i układanie warstwy betonu asfaltowego, to koszt od 60 do 80 zł.
Starostwo wspomnianą metodą powierzchniową wyremontowało w tym roku po jednym odcinku drogi w każdej gminie. W sumie nowej nawierzchni doczeka się 33,8 km dróg powiatowych. Te inwestycje będzie finansował w całości powiat koniński, gminy się do nich nie dokładają. Niewykluczone, że podobne remonty starostwo będzie prowadziło także w przyszłym roku.