Niemałe zaniepokojenie wywołały wśród mieszkańców ulicy Powstańców Wielkopolskich w Koninie cztery wozy strażackie, które niedawno przyjechały na sygnale pod jeden z bloków. Ktoś poczuł gaz w klatce schodowej i poinformował o tym służby.
Na szczęście alarm okazał się fałszywy, ale wszystko wyglądało bardzo poważnie. Przy bloku pojawiły się bowiem cztery wozy strażackie. – To jest budynek wielokondygnacyjny i zgodnie z procedurami musimy ich wysłać tyle – trzy gaśnicze i jeden kontener chemiczny. Nie możemy bagatelizować zagrożenia, muszą być odpowiednie siły – wyjaśnia Sebastian Andrzejewski, rzecznik prasowy konińskiej straży pożarnej.