Rozpoczęło się szaleństwo świątecznych zakupów. Tłumy w sklepach, hipermarketach, na ulicach. Pośpiech i zamieszanie to raj dla złodziei i kieszonkowców wypatrujących otwartych torebek, wystających z kieszeni portfeli, czy telefonów komórkowych. Policja apeluje o ostrożność!
Świetnym łupem dla złodziei są pozostawione torebki i portfele na sklepowych ladach, czy w koszach przy stoiskach. Sprzedawcy przyznają, że bezmyślność klientów nie ma granic. Przejęci zakupami nie zdają sobie sprawy z tego, że nie są sami. A ten tłok tak naprawdę jest sztuczny, bo zrobiony tylko po to, by zdobyć kolejny gruby portfel.
Policja ostrzega!
Złodzieje obserwują otoczenie i wybierają swoją ofiarę. Przyglądają się jej przez pewien czas, patrzą gdzie chowa pieniądze lub inne wartościowe przedmioty. Gdy nie reaguje na dotyk, korzystają z okazji i opróżniają kieszenie, torebki lub zabierają to, co znajduje się w zasięgu ich rąk.
Chcąc spokojnie rozpocząć święta nie można zapomnieć o podstawowych zasadach:
portfele, dokumenty, kluczyki chowamy do wewnętrznej kieszeni ubrania
torby, reklamówki, plecaki – zamykamy i nosimy przed sobą
na zakupach nie zabieramy dużej gotówki
nie trzymamy z kartą płatniczą numeru PIN
nie pozostawiamy torebek, portfeli nawet na chwilę na ladzie, krzesełku, czy koszu
pobierając z baku pieniędzy nie pozwólmy, by transakcję obserwowały osoby postronne
co więcej – wyjeżdżając na święta do rodziny dobrze zabezpieczamy mieszkanie i prosimy zaufanych sąsiadów by pilnowali dobytku.