Koniński KOD zapowiada dalsze monitorowanie sprawy dotyczącej radnego Karola Skoczylasa z PiS i zapowiada dalsze kroki prawne.
Jak pisze w oświadczeniu, Piotr Głowacki, przewodniczący zarządu Grupy Lokalnej KOD w Koninie, w swoim działaniu kierują się dobrem publicznym, a nie uprzedzeniami politycznymi i nie boją się podejmować trudnych i niewygodnych tematów. – Naszym priorytetem jest przestrzeganie prawa pod każdym względem. Jesteśmy, tu w Koninie, po to, aby patrzeć na ręce „władzy”, każdej „władzy” gdyż jak mówi artykuł 32 Konstytucji RP „Wszyscy są wobec prawa równi”. Niestety, co z troską i niepokojem obserwowaliśmy, ostatnie dni wykazały, że tak nie jest! – czytamy w oświadczeniu KOD w Koninie. – Postanowiliśmy monitorować sprawy na styku: radni -miasto Konin. W wyniku tego monitoringu, docierających do nas sygnałów oraz rozmów z mieszkańcami Konina ustaliliśmy, iż wiele spraw nie jest transparentnych, prawnie klarownych i moralnie etycznych.
Piotr Głowacki odniósł się też do petycji stowarzyszenia w sprawie wygaszenia mandatu radnego Karola Skoczylasa. – Niestety, postępowanie w tej sprawie, jakie miało miejsce, w dniu 29 listopada br. podczas XLIII sesji Rady Miasta Konina wykazało, że etyka to słowo, które ma małą wartość. Wobec powyższego nie możemy być obojętni! W dalszym ciągu będziemy tę sprawę monitorować, a po otrzymaniu opinii ze współpracujących z nami kancelarii prawnymi podejmiemy dalsze stosowne kroki prawne. Nie damy się zastraszyć, czego próba miała miejsce w dniu 28 listopada br., w trakcie posiedzenia Komisji Statutowej Rady Miasta Konina – napisał Piotr Głowacki.
Przypomnijmy, że podczas sesji rady miasta 29 listopada, radni uznali petycję KOD-u za bezzasadną, choć radni byli w tej sprawie bardzo podzieleni.