W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 05.03- 30.06.25

Aktualności

Dyrektor chce uratować balustradę z kamienicy. „Liczę na dobrą wolę właściciela”

2025-03-27 07:18:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Dyrektor chce uratować balustradę z kamienicy. „Liczę na dobrą wolę właściciela”

Przy kamienicy Esse w starej części Konina pojawiły się maszyny budowlane. W tym tygodniu obiekt ma być wyburzany.

– Czy tylko nas cieszy widok maszyn budowlanych pod kamienicą Esse? – informuje Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Koninie. Jak wiadomo, ze względu na zły stan obiektu, ulica Staszica w części jest zagrodzona dla ruchu pieszych i samochodem. Chodzi oczywiście o względy bezpieczeństwa. Dopóki kamienica była w rejestrze zabytków nie można było jej wyburzyć. Teraz już nie ma takich ograniczeń. – Może już niedługo z ulicy Staszica zniknie drugi obiekt budowlany zagrażający bezpieczeństwu mieszkańców i blokujący ważną dla miasta arterię – informuje Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Koninie. Publikując jednocześnie zdjęcie obiektu wykonane dronem.

Udało się nam w miniony piątek skontaktować z Pawłem Adamowem, zastępcą prezydenta Konina, który potwierdził, że rozpoczęcie wyburzania kamienicy planowane jest w tym tygodniu. – Wszystkie dokumenty zezwalające na rozbiórkę i zajęcie pasa drogowy zostały podpisane w czwartek i musi minąć siedem dni, żeby one nabrały mocy prawnej – mówi Paweł Adamów. To oznacza, że prace rozbiórkowe rozpoczną się w czwartek.

Damian Kruczkowski, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zofii Urbanowskiej, zabiega u właściciela budynku o uratowanie balustrady. Są na niej inicjały FP, czyli Fryderyk Petschke, który był fundatorem kamienicy i datą 1859. – Nie ma tego pierwszego członu 18, ale jest do odtworzenia – mówi Damian Kruczkowski. Nie ukrywa, że chciałby tę balustradę wyeksponować. – Parafia ewangelicko-augsburska w Koninie proponuje ekspozycję u siebie, oferuje też odnowienie i odtworzenie tego trzeciego elementu, bo w parafii działa bardzo dobry artysta metaloplastyk. To jest kawał jej historii, więc przy zbliżającej się w przyszłym roku 200-letniej rocznicy istnienia parafii ewangelicko-augsburskiej w Koninie, byłaby to nie lada gratka. To także pamiątka po znamienitej mieszkance miasta, Stefanii Esse, honorowanej, upamiętnianej i czczonej. Liczę na dobrą wolę właściciela, który jest wrażliwy, jak wiem, na dziedzictwo kulturalno-historyczne. Ufam więc, że zdecyduje się nam ten balkon oddać – dodaje Damian Kruczkowski.

PK-praca_grafik