Eucharystia
odprawiona w intencji osób z Zespołem Downa i ich rodzin zgromadziła licznych
wiernych. W homilii ks. Sławomir Homoncik MIC podkreślił, że każde życie jest
święte i otoczone miłością Boga. Rodziny podkreślały, jak ważna jest dla nich
możliwość wspólnej modlitwy oraz poczucie akceptacji i wspólnoty. Dzieci
aktywnie uczestniczyły w liturgii, ich radosne śpiewy i uśmiechy wypełniały
wnętrze świątyni, tworząc atmosferę prawdziwego ciepła i nadziei.
Po
zakończeniu liturgii uczestnicy spotkali się w sali Całunu Turyńskiego, gdzie
czekało na nich wiele atrakcji. W ramach spotkania odbyła się prezentacja
wystawy z pracami plastycznymi i fotograficznymi, warsztaty plastyczne, podczas
których dzieci malowały serca, oraz spotkanie autorskie z przedstawicielami
Fundacji „Teraz Wy”. Szczególnie poruszającym momentem było ofiarowanie przez
dzieci własnoręcznie wykonanych serc swoim opiekunom jako wyraz miłości i
wdzięczności. Uśmiechy pojawiały się na twarzach rodziców i opiekunów, którzy
każdego dnia poświęcają serce swoim wyjątkowym dzieciom.
Podczas
części integracyjnej odbyło się także kolorowanie skarpetek, symbolu
solidarności z osobami z Zespołem Downa, oraz prelekcja „Podróż kolorowych
skarpetek nie do pary z Wielkiej Brytanii do Polski”, przypominająca o pięknie
różnorodności. Uczestnicy z entuzjazmem wzięli również udział w „skarpetkowym
pokazie mody” na czerwonym dywanie, który wywołał mnóstwo uśmiechów i radości.
Dla wielu
uczestników wydarzenia szczególną atrakcją było także zwiedzanie sanktuarium z
przewodnikiem, który przybliżył historię tego wyjątkowego miejsca. W rozmowach
dało się usłyszeć, jak wielkie znaczenie ma takie spotkanie dla rodzin, które
na co dzień borykają się z różnymi wyzwaniami, ale w tej wspólnocie czują się
zrozumiane i akceptowane.
Dzień Osób z
Zespołem Downa to nie tylko okazja do świętowania, ale przede wszystkim
przypomnienie o wartościach, które powinny kształtować relacje międzyludzkie –
akceptacji, szacunku i otwartości. Obchody w sanktuarium pokazały, że osoby z Zespołem
Downa są integralną częścią społeczeństwa i że ich obecność wzbogaca wspólnotę.
To właśnie ich uśmiechy, autentyczność i bezwarunkowa miłość sprawiają, że
świat staje się lepszym miejscem.
W świecie,
który często dąży do perfekcji, to właśnie osoby z Zespołem Downa przypominają
o tym, że prawdziwa wartość tkwi w prostocie, szczerości i radości z małych
rzeczy. Jak podkreślają rodziny uczestniczące w wydarzeniu – to lekcja, którą
warto zapamiętać na co dzień. Bo prawdziwa miłość nie zna barier ani ograniczeń
– jest pełna akceptacji, ciepła i wdzięczności za to, kim jesteśmy i kim są
nasi najbliżsi.
Opr. Krystian Cichocki
Źródło: Biuro prasowe licheńskiego sanktuarium