W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Festiwal w Sandomierzu z kontynuacją w Koninie? Jest duża szansa

2017-05-03 11:40:30
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Festiwal w Sandomierzu z kontynuacją w Koninie? Jest duża szansa

Przy okazji naszej wizyty w Sandomierzu, nie mogliśmy nie odwiedzić Festiwalu Filmów-Spotkań NieZwykłych (28 kwietnia-3 maja). To już czternasta edycja. Pomysłodawczynią i dyrektorem tego kilkudniowego wydarzenia jest koninianka Katarzyna Kubacka-Seweryn. Zresztą tych konińskich akcentów było tam więcej.

Jak to się stało, że koninianka organizuje festiwal w oddalonym od naszego miasta o setki kilometrów Sandomierzu? Zaczęło się od Przeglądu Filmów Niezwykłych w Kielcach. – To było w 2003 roku i miała to być impreza jednorazowa – opowiada nam Katarzyna Kubacka-Seweryn. Okazało się jednak, że widzowie chcą takiego wydarzenia. – Dlaczego Sandomierz? Byłam kiedyś na wycieczce szkolnej i zapamiętałam Sandomierz jako miasto-perłę, z przepiękną architekturą. Robiąc przegląd w Kielcach, pomyślałam sobie o tym, że świetnie byłoby, żeby widzowie też w innych miejscach mogli zobaczyć te filmy. Napisałam do ówczesnego burmistrza Sandomierza. Przyjął mnie z otwartymi ramionami i kiedy po 3-4 latach było wiadomo, że ta impreza naprawdę się rozrasta, a nie brakuje mi pomysłów, przeniosłam całość tutaj i tak to miasteczko z moich dziecięcych wspomnień i marzeń stało się moim kolejnym dzieckiem – opowiada Katarzyna Kubacka-Seweryn. Rozmawiamy z nią na zamku w Sandomierzu.

Każdego roku nie brakuje na festiwalu w Sandomierzu gości z Konina. Teraz spotkaliśmy 6 nauczycielek, które współpracują z Katarzyną Kubacką-Seweryn przy Akademii Filmowej „Otwórz Oczy”. To nie tylko polonistki. – Jesteśmy zachwycone – mówią o festiwalu. Uczestniczą w seansach filmowych, spotkaniach z twórcami, koncertach. – To taki inny świat, z którym nie spotykam się na co dzień na lekcjach, bo jestem matematykiem. Tutaj się uczę, chłonę, podziwiam – opowiada Danuta Radzymińska, jedna z konińskich nauczycielek.

Jak nam powiedziała Katarzyna Kubacka-Seweryn, plenerowa wystawa „Andrzej Wajda 40/90”, którą teraz można oglądać w Sandomierzu w ramach festiwalu, niedługo przyjedzie do Konina, by towarzyszyć tegorocznej edycji OKFA.

Wygląda na to, że festiwal w Sandomierzu doczeka się kontynuacji w Koninie. Za sprawą twórczości Doroty Kędzierzawskiej, czyli tegorocznej „Reżyserki NieZwykłej”. – Głównym bohaterem jednego z jej filmów „Nic” jest Janusz Panasewicz, który bardzo chciał do nas przyjechać – opowiada Katarzyna Kubacka-Seweryn. Grał jednak koncerty, więc nie było to możliwe. – Obiecał mi, że pojedzie gdzieś jeszcze, a ponieważ Konin jest moim ukochanym miastem, to stwierdziłam, że zabieram Dorotę Kędzierzawską i Janusza Panasewicza do Konina. Mam nadzieję, że się uda – dodaje Katarzyna Kubacka-Seweryn. Takie spotkanie planowane jest po wakacjach.

Festiwal w Sandomierzu z kontynuacją w Koninie? Jest duża szansa
Festiwal w Sandomierzu z kontynuacją w Koninie? Jest duża szansa
Festiwal w Sandomierzu z kontynuacją w Koninie? Jest duża szansa



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: