W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 06.05.2025 - 31.07.25

Aktualności

Od dwóch lat nie dopłacają do śmieci. Udało się ściągnąć sporo zaległości

2024-07-19 07:00:00
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Od dwóch lat nie dopłacają do śmieci. Udało się ściągnąć sporo zaległości

Gospodarka odpadami komunalnymi to bolączka wielu gmin. Samorządy często dopłacają niemałe pieniądze, by utrzymać porządek w gminie. Okazuje się jednak, że możliwe jest spięcie finansowania. – W ciągu ostatnich dwóch lat nie dopłacaliśmy do śmieci. Wystarczało nam pieniędzy. Udało się ściągnąć sporo zaległości. Prowadzimy windykację – mówi Danuta Mazur, wójt Krzymowa. Jak widać z pozytywnym skutkiem.

Jak to robią w gminie Krzymów?

– Dobrze jest skalkulowana chyba stawka za śmieci. Poza tym prowadzimy tutaj szeroko zakrojony wywiad we własnym zakresie w gronie urzędników. Przyglądamy się czy wszyscy płacą. Jest odpowiednia weryfikacja. Na przykład niektórym mieszkańcom dopłacamy za korzystanie z przedszkoli poza terenem gminy Krzymów, sprawdzamy w takich przypadkach czy wnoszone są opłaty za odpady, czy osoby zarejestrowane są u nas w deklaracjach śmieciowych. Także tutaj jest szersza weryfikacja tych wiadomości, które mamy. Chodzi o to, żeby po prostu sprawić, by wszyscy uczciwie płacili – mówi wójt.

„Nie działamy w takim reżimie”

Kiedy do urzędu przyjdzie mieszkaniec i chce załatwić jakąś sprawę, jest też wtedy weryfikowany, czy płaci za odpady? – Nie działamy w takim reżimie, ale przekazujemy sobie wiadomości. Nasza gmina ma 8 tysięcy mieszkańców, więc na pewno nie da się wszystkich w jakiś sposób prześwietlić pod kątem płatności za odpady. Ale też osoby tutaj mieszkające nie są anonimowe. Staramy się mieć wgląd w sprawę i staramy się o tę jak najlepszą ściągalność, o którą od zawsze walczyli radni, ale już nie muszą, bo sami jesteśmy tym żywo zainteresowani – wyjaśnia Danuta Mazur.

Czy planują podwyżkę opłat za śmieci?

Czy w gminie w najbliższym czasie planowana jest podwyżka za odbiór śmieci? – Też jesteśmy mieszkańcami tej gminy i zależy nam na tym, żeby nie podnosić ceny za odpady. Nie, na razie nie mamy żadnych podstaw, żeby planować podniesienie stawki. Także z ewidencji wynika, że jest to na razie dobrze skalkulowane. Oczywiście we wrześniu odbędzie się przetarg na wywóz śmieci. I wtedy się okaże, czy wpływu na cenę nie będzie miał na przykład wzrost najniższej krajowej pensji, która pewnie jest takim składowym wyznacznikiem. Ale to są tylko dywagacje – mówi wójt.
Wydaje się, że gmina Krzymów jest jedną z niewielu w powiecie konińskim, która nie dopłaca w tej chwili do gospodarki odpadami. – W ciągu ostatnich dwóch lat nie dopłacaliśmy do śmieci. Wystarczało nam pieniędzy. Udało się ściągnąć sporo zaległości. Prowadzimy windykację. I wysyłamy upomnienia – tłumaczy Danuta Mazur.