Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Robert Popkowski o powołaniu fundacji mówił podczas konferencji zorganizowanej na konińskim placu Wolności. – Dlaczego to czynię? Choćby ostatnie wybory samorządowe pokazały, że prawica jest nieco rozbita, że nie komunikujemy się ze sobą – mówił. – Nasz wspólny mianownik, który jest ważny dla całego środowiska prawicowego w Koninie nie funkcjonuje tak jak powinien, tak jak się to dzieje w innych miastach.
Radny Popkowski zaprasza do ruchu społecznego wszystkie partie polityczne, począwszy od Prawa i Sprawiedliwości, Suwerennej Polski, a także – jak mówi – republikanów, konfederatów i wszystkie inne stowarzyszenia, które są po prawej stronie. We wszystkich wyborach było pokazane, że nie tylko samorządowych, ale i do Europarlamentu, że prawica ze sobą się nie jednoczy. Zdając sobie sprawę, że 10 tysięcy osób, które głosowały na mnie w wyborach na prezydenta Konina nie mogą być rozczarowane. – dodaje Robert Popkowski. Wskazując, że ten nowy ruch ma pracować też dla pracodawców, ale i młodzieży. – Dla przekazywania wartości patriotycznych, narodowych, społecznych, takich, które są naprawdę wartościowe, aby Polak mógł być Polakiem, abyśmy mogli się rozwijać w dzisiejszych czasach. Kiedy słyszymy, że zza naszej granicy przybywają różne nacje etniczne, niekoniecznie związane z kulturą europejską , możemy się bać – dodaje Robert Popkowski.
Pytaliśmy go również o ostatnią sytuację w Prawie i Sprawiedliwości i wnioskiem Dominika Szopy oraz Krystiana Majewskiego w sprawie ukarania Zofii Itman oraz Sławomira Lachowicza za to, że wstąpili do klubu Konińska Prawica Wschodniej Wielkopolski, a nie Prawo i Sprawiedliwość. – Nie chciałbym wchodzić w sprawy formalne PiS, bo to jest jednak ich partia, oni wewnętrznie powinni decydować o tym, kogo trzeba karać i wynagradzać, albo gdzie trzeba jednoczyć. Nie ma z nami dzisiaj Zofii Itman i Sławomira Lachowiczami, nie chciałbym się w ich imieniu wypowiadać. Wiem jedno – my chcemy łączyć a nie dzielić. Z drugiej strony prawda jest taka, że takie sprawy powinno się załatwiać wewnątrz partii, więc dziwi mnie fakt, że są osoby, które poprzez informacje medialne pokazują, że ktoś chce prawicę dzielić – mówi Robert Popkowski. Do tworzonego ruchu społecznego zaprasza też Dominka Szopę oraz Krystiana Majewskiego. – Będzie większą wartością, kiedy oni z nami będą współdziałać i razem tworzyć to środowisko niż się dzielić – dodaje.
