Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Dziś wszystko stało
się jasne! Podczas pierwszego w Koninie, historycznego Balu Kobiet udało się
zebrać aż 27 tysięcy złotych. Pieniądze – tak jak zapowiadano – trafiły w
najbardziej odpowiednie ręce! Wyjątkowych, niezwykle uzdolnionych i pracowitych
uczennic z dziewięciu konińskich szkół średnich z Konina.
Charytatywny Bal Kobiet, w którym wzięło udział blisko 200 pań, był jednym z pierwszych, ale i najważniejszych przedsięwzięć zawiązanej niecały rok temu Konińskiej Rady Kobiet. Choć bal odbył się na początku marca, dopiero dzisiaj inicjatorki zdradziły kwotę, którą udało się zebrać. Okazała się niemała – aż 27 tysięcy złotych! Pieniądze sprawiedliwie podzielono między wytypowanymi przez szkoły stypendystkami. Każda otrzymała po 3 tysiące złotych. – Mamy nadzieję, że pieniądze te pomogą w rozwijaniu pasji, zainteresowań i talentów – mówiła Agnieszka Niekochańska, wiceprzewodnicząca Konińskiej Rady Kobiet.
Zanim jednak dziewczyny otrzymały symboliczne czeki, zaprezentowały się na scenie. Jak się okazało – mimo młodego wieku każda ma na swoim koncie spore osiągnięcia: nagrody, wyróżnienia. I to z różnych dziedzin: malarstwa, muzyki, śpiewu, sportu, działalności społecznej.
W gronie utalentowanych stypendystek znalazły się: Klaudia Hejman z Zespołu Szkół Budownictwa i Kształcenia Zawodowego w Koninie, Michalina Chmielewska z I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki, Marcelina Błaszczyk z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Ustawicznego, Zofia Świtek z II Liceum Ogólnokształcące im K.K. Baczyńskiego, Weronika Iwińska z Zespołu Szkół im. Mikołaja Kopernika, Wanessa Borowska z III Liceum Ogólnokształcące im. Cypriana Kamila Norwida, Inna Kononykhina z Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. w Koninie, Maria Łukasik z Zespołu Szkół Górniczo-Energetycznych oraz Roksana Łechtańska z Zespół Szkół Technicznych.
Stypendystkom, jak i przedstawicielkom Konińskiej Rady Kobiet (za inicjatywę) podziękował prezydent Konina Piotr Korytkowski. – Aż się boję, co będzie z okazji roczku KRK – skomentował.
