Kultywowanie tradycji, akcja charytatywna na rzecz chorego dziecka, integracja społeczności lokalnej społeczności, no i przede wszystkim konkurs na najlepszą wielkanocną potrawę. W tym roku do rywalizacji na najpyszniejszy żurek stanęły… blondynki. Dziesięć pań z dumą prezentowało swoje kulinarne arcydzieła podczas dziesiątego już Kramskiego Wybijania Żuru. – Przepis jest naszą rodzinną tradycją przekazywaną z pokolenia na pokolenie – mówiła dziś Maria Kordyl, sekretarz gminy, która również znalazła się w gronie „zawodniczek” ubiegających się o tytuł mistrzyni żuru.
Dawniej w Wielki Czwartek wieczorem, w wielu domach, na świeżo umytych oknach pojawiały się zacieki żuru. Z ponownym szorowaniem szyb musiały się liczyć głównie „panny na wydaniu”. Z drugiej jednak strony mogły być dumne. Był to bowiem znak ich powodzenia wśród kawalerów, a przy okazji także symbol pożegnania z wielkim postem.
By tradycja „wybijania żuru” nie poszła w zapomnienie, mieszkańcy gminy od dziesięciu już lat spotykają się w gimnazjum w Kramsku. Wita ich okno, na które każdy chętny może chlusnąć przygotowanym wcześniej żurem, a potem skosztować przepysznych, przygotowanych przez gospodynie, potraw. – Staramy się ożywić tradycję i przypomnieć najmłodszym pokoleniom, że coś takiego się działo – mówiła Halina Rogowska, sołtys Kramska.
Dziś gospodynie z kilku sołectw tradycyjnie, jak co roku przygotowały wyszukane wielkanocne smakołyki. Na stołach pojawiły się pasztety, galaretki, mięsa, wędliny, ale przede wszystkim jajka w wielu postaciach. Królował oczywiście wielkanocny żur. Do kulinarnej rywalizacji stanęło dziesięć… blondynek: pracownic urzędu na czele z sekretarz Marią Kordyl, sołtyski oraz przedstawicielki gminnych instytucji.
Licznie zgromadzona publiczność miała okazję obejrzeć występy zespołów między innymi z Litwy i Czech oraz wziąć udział w licytacji, z której dochód przeznaczony zostanie na leczenie chorego Szymonka. W gimnazjum pojawiły się także stoiska z rękodziełem artystycznym, dużym zainteresowaniem cieszył się także konkurs na wielkanocną palmę.